Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: Calmi   Data: 2022-06-19, 14:31:52               

Verona
"I mówię do niego, że ma to z nią załatwić albo się do niej pakować.

Potem dzwoni do mnie i mówi: i co narobiłaś, rozmawiałem z mamą, obraziła się i rzuciła słuchawką.

Ja na to: to na co czekasz, leć do niej pod spódnicę i pocieszaj.

Skończyło się na tym, że matka już nie robi mi żadnych wykładów.
Przestała. Czyli można."

Heheh no można :))))))
Dokładnie tak !

Jesteś niezależna materialnie, więc możesz to wykorzystać.

Jak zauważyłaś masz też inną przewagę - on z matką się nie prześpi i dziecka jej nie zrobi.

Masz wiele atutów, a mam wrażenie ,że często czujesz się jak ubezwłasnowolniona(zależna od niego i jego matki)

Musisz poczuć,że w Twoim życiu Ty jesteś najważniejsza. Jak będziesz szczęśliwa ,bez problemu uszczęśliwisz kogoś ,kto na to zasługuje.

To w sumie bardzo proste jest :)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku