Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: verona1986   Data: 2022-06-23, 02:44:16               

Mimbla...

Doceniam, że tego zaległego posta chciało Ci się w ogóle szukać :*
i że w ogóle pamiętałaś żeby mi odpowiedzieć.


Mimbla Ty masz dorosłe dziecko???
Myślałam, że jesteś w podobnym do mnie wieku :)

Też nie lubię imienin, urodzin i innych takich imprez.
Męczy mnie takie siedzenie przy stole, rozmowy o niczym i te przepytywanie.
Mój facet też nie lubi więc jesteśmy w tym razem :)


A odnośnie prasowania, to z jakiego materiału muszą być ubrania żeby nie trzeba było ich prasować?
Serio pytam dziewczyny bo nie wiem.


A tak zmieniając temat...
Aniela napisała, że jej zięć mówi do niej na 'Ty'. (Nie oceniam tego)
Tak tylko wywołało to we mnie pewne przemyślenia.
Nie wyobrażam sobie mówić do dużo starszej ode mnie osoby po imieniu.
Nie przeszłoby mi to przez gardło.
Mimo, że niektórzy starsi mi to proponują
ja jakoś nie umiem.


Ale bardziej zastanawia mnie odwrotna sytuacja.

W pracy, osoby starsze ode mnie o 25 lat, które są wyżej ode mnie w hierarchii, mówią do mnie na 'Pani', choć proponowałam, żeby mówili na 'Ty'.
Nie dlatego żeby się z nimi spoufalać czy skracać dystans, po prostu mi głupio kiedy starsza osoba mówi do mnie na Pani.

Co ciekawe do innych osób w moim wieku i z podobną hierarchią potrafią mówić na 'Ty'.
A do mnie nie.
Dlaczego?
Co o tym myślicie?


Fatum ...
Nie, nie jestem socjologiem.
Zawodowo nie jestem związana z psychologią.

A co, chcesz wiedzieć czym się zajmuje?
Chciałam to napisać ale jest we mnie lęk, że ktoś mnie rozpozna.
Ktoś z moich znajomych czy rodziny.
Bo już tyle szczegółów tu o sobie podałam :( :( :(
A Wy macie w sobie taki lęk?
Jak sobie z nim radzicie?


PS. A co się dzieje z Mrruu i Calmii bo tak ich nie słychać ostatnio?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku