Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: verona1986   Data: 2022-08-09, 18:59:55               


Nie mówiąc już o tym, że nowa praca mnie rozczarowała.

Co prawda daje mi spełnienie zawodowe, bo w końcu robię to co chciałam, samodzielnie.
Intelektualnie jestem w końcu zaspokojona.
Robię nowe rzeczy i to jest fajne i ekscytujące.

Ale ludzie.

Ludzie, współpracownicy, nie spełniają moich oczekiwań.
Moich wymagań.
Nie mówiąc o już o mojej podwładnej, a mam ją jedną tylko.

Chcę dostawać dokumenty na czas, a dostaje po czasie.
Jak ktoś mówi że przyjdzie w poniedziałek to ma przyjść w poniedziałek, a on przychodzi w środę. Bo miał coś innego do zrobienia. A co mnie to obchodzi?
Umowa to umowa.
Poniedziałek to poniedziałek.
Ja zawsze dotrzymuje słowa.

Ja lubię porządek.
Każda kreska i kropka ma się zgadzać.
Każdy grosz.
A ludzie są niedokładni. Chaotyczni. Mylą się.
Co to ma być?!

Nawet pani sprzątająca mi nie pasuje bo nie opróżnia mi niszczarki tak często jakbym chciała.
Klawiatura wysuwana pod biurkiem a ja lubię klawiature na biurku.

Jezu.

Wszystko mnie drażni.
Wszystko jest nie tak.

Wychodzi na to, że ja się nie umiem odnaleźć w TYM życiu.
No nie umiem.
Dopasować do ludzi.


Nic mi nie pasuje.
Nic mi się nie podoba.

:( :( :( :( :( :(

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku