Forum dyskusyjne

RE: Tęsknota

Autor: Dominika62   Data: 2023-10-25, 17:10:19               

Zawsze szukam winy w sobie.

Nie oczekiwałam żadnych wyznań, jakichkolwiek (chociaz w trakcie trwania tej znajomosci padło z jego strony kilka). Ale pożegnania owszem, nie romantycznego, tylko normalnego. "To nie ma sensu, to się nie uda, nie chce dalej w to brnąć". Byłoby ciężko, ale wiedziałabym, że to koniec. Teraz też to wiem, ale czuję niedosyt i przykro mi, że nie był ze mną szczery. Powtórzę się, do ostatniej chwili byłam "najważniejsza", a kiedy to pisał to już wiedział, że tak nie jest.
I sprawiał wrażenie, że dla niego to nie jest "zabawa", dla mnie zresztą też nie była. 2 lata codziennego kontaktu to sporo, po takim czasie żadna relacja nie zasługuje na nagłą ciszę bez słowa.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku