Gorące wiadomości

"Jak fajnie być tatą" - nowa kampania Fundacji Mamy i Taty

Obawa przed utratą pozycji, obowiązkami i niepewność, czy sprostają zadaniu - to główne lęki mężczyzn związane z posiadaniem dzieci. Organizatorzy kampanii "Jak fajnie być tatą" przekonują, że rola ojca jest jedną z najważniejszych i najbardziej satysfakcjonujących w życiu.

Z raportu, który przygotowała fundacja, wynika, że liczba zawieranych obecnie małżeństw jest znacznie niższa niż w latach 80. - "Bardzo niepokojący jest też współczynnik dzietności, który wynosi dla kobiet 1,22, co oznacza, że na 10 kobiet przypada zaledwie 12 dzieci" - mówił prezes Fundacji Mamy i Taty Marek Grabowski. - "To oznacza, że jako kraj zajmujemy jedno z ostatnich miejsc, jeżeli chodzi o dzietność" - dodał.

Zdaniem autorów raportu tak zły wskaźnik jest przede wszystkim elementem współczesnej kultury. Mężczyźni z jednej strony realizują się w pracy zawodowej, ale z drugiej strony mają całą paletę różnych lęków, które przed zawieraniem stałych związków oraz posiadaniem dzieci po prostu blokują. Na tą niegotowość mężczyzn do zawierania stałych związków wskazuje liczba urodzeń pozamałżeńskich, a także liczba rozwodów, których w 2015 r. było 67 tys. Jak dodał Grabowski, w miastach na 1000 zawartych małżeństw rozpada się 439. Z raportu wynika także, że ojcowie obawiają się czasów, w których żyją. Wskazują na ciągłą walkę - "wyścig szczurów", słabe relacje ze znajomymi, brak przyjaciół, rozpadające się rodziny, zdrady (w tym brak zaufania do samego siebie), uzależnienia (np. od świata wirtualnego).

Z drugiej strony badania wskazują na pozytywny wpływ ojca na dzieci. Dzieci w rodzinach, w których są ojcowie, wykazują mniejszą skłonność do przemocy, mniejszą skłonność do uzależnień, ich poczucie szczęścia i satysfakcji życiowej jest większe a poziom lęku znacząco mniejszy niż u dzieci wychowywanych bez ojca.

Badania pokazały także, że mężczyźni myślą o rodzinie inaczej niż kobiety. Dla mężczyzn rodzina jest projektem, polem walki, z którym wiążą się duma, szacunek, walka, wyzwania, ale też dużo energii, dużo rozwoju, dużo zdobywania nowych doświadczeń.

Posiadanie dzieci wiąże się dla mężczyzn z pewną stratą, zwłaszcza dla tych, którzy jeszcze nie są ojcami. Z drugiej strony, jak podkreślił Grabowski, dzieci fascynują mężczyzn.

- "Mężczyźni są zafascynowani rozwojem dziecka. Poznanie dziecka jest czymś, co wydaje się fajne: ojcowie zauważają rozwój fizyczny, słowa których dzieci się uczą, rozgryzają dziecięcy język" - mówił prezes Fundacji Mamy i Taty. -"Ojcowie, którzy mają dzieci, mówią, że nie ma dobrego momentu na dziecko. Zawsze jest coś, co przeszkadza. Jednak ci, którzy mają dzieci mówią też, że bez względu na moment - warto w to wejść" - podkreślił Grabowski.

Zdaniem autorów raportu, aby zmienić niekorzystne tendencje, niezbędna jest promocja kultury prorodzinnej, pokazywanie pozytywnego obrazu rodziny, zwłaszcza wielodzietnej. Warto też wzmacniać pozytywne wzorce ojca oparte o odpowiedzialność, hart ducha, wierność, kreatywność i gotowość do podejmowania wyzwań. Na płaszczyźnie systemowej natomiast należy wypracować rozwiązania zmniejszające bariery przed zakładaniem rodziny i byciem ojcem, np. poprawić stabilność rynku pracy, dostęp do mieszkań, dostęp do edukacji, sportu i kultury. Ogromne znaczenie - w opinii autorów raportu - ma też poprawa opieki zdrowotnej kobiet w ciąży, podczas porodu i w okresie połogu.

Opublikowano: 2017-01-11

Źródło: fajniebyctata.pl


Zobacz więcej wiadomości



Żaden Czytelnik nie napisał jeszcze swojego komentarza. Napisz swój komentarz