Forum dyskusyjne

RE: Wychowanie w domu rodzinnym

Autor: Aktywny   Data: 2023-05-06, 15:58:52               

To jest czasami, a nawet często tak, że jak źle się dzieje w domu rodzinnym, są problemy, patologię to osoby w rodzinie dalszej, zarówno ze strony ojca, jak i ze strony matki przestają się interesować i nie reagują, jak dzieje się źle.
Tak było też w moim przypadku, jak ojciec i matka narobili różnych błędów, a przede wszystkim ojciec.
Kiedyś, jeszcze na początku lat 90-tych i do połowy tychże lat przyjeżdżali i się trochę interesowali do mojego domu rodzinnego osoby z dalszej rodziny.
A potem przestali się interesować i już nie przyjeżdżali, a działo się już źle.
Mieszkanie było zadłużone, a do tego w nienajlepszym stanie.
Dziś, przez zachowanie ojca i matki nie tylko oni sami ( ojciec już nie żyję ) stracili relacje z osobami w dalszej rodzinie ( np. na pogrzebie ojca dużo osób z rodziny dalszej nie było, w tym i mnie samego nie było i to świadczyło o czymś ).
Te osoby w dalszej rodzinie olały po prostu sprawę i tyle.
Np. rodzina matki: jej matka i ojciec ( potem jej ojciec też umarł, ze starości ), brat i siostra nie utrzymywali już z matką żadnego kontaktu i tak jest do teraz.
Tak było od połowy lat 90-tych i to trwa do teraz.
Tak nie powinno być, ale matka sama była sobie winna, bo ja nawet się nie dziwię osobom w dalszej rodzinie, że przestali się interesować.
Bo co mogli na to poradzić?

Tak to wyglądało.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku