Forum dyskusyjne

RE: Wszechobecna agresja

Autor: 11223344   Data: 2021-03-17, 20:55:39               

No właśnie. Wyobraźcie sobie proszę, że siedzę w biurze, kilka osób przy biurkach, większość kobiet, nowoczesne, młode, silne i ambitne, nastawione na karierę kobiety i któraś z nich mówi coś takiego, że faceci myślą tak o kobietach, że to na pewno okres, itd. I czy jako mężczyzna mam też próbować z tego żartować, czy zacząć się głupio tłumaczyć, a może udawać, że nic nie słyszałem - tyle, że tak nie da się w nieskończoność, szczególnie, jeśli ktoś namiętnie i z pasją porusza co chwilę takie tematy. Czy nie jest to jednak trochę prowokacyjne? Szczególnie, jeśli załóżmy powie tak osoba, która za mną nie przepada, albo chociażby chce dostać awans zamiast mnie, itd. bo wszystko dzieje się np. w realiach korporacyjnych np. I jeszcze załóżmy, że byłbym jedynym mężczyzną w pokoju.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku