Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: do Stokrotki...J.Krisnamurti....

Autor: fatum   Data: 2013-11-13, 09:05:01               

Stokrotkaa
J.Krisnamurti nigdy by tak nie napisał jak podałaś.
Znam jego teorie i główną myśl przewodnią.W skrócie to wygląda mniej więcej tak.
Człowieczeństwo nakłada na nas obowiązek,abyśmy nigdy nie odrzucali od siebie zaburzonych jednostek(osób chorych).
Może i go czytałaś Moja Droga,ale nie pojęłaś( to trudny Autor)i stąd nieporozumienie.
Moim zdaniem powinnaś odłożyć teraz wszystkie książki i przebywać w realnym świecie.Proszę ciebie o to,bo wiem,że potrzebna jest tobie pomoc.Poproś kogoś o pomoc,może mamę,tatę,siostrę(nie wiem czy masz z nimi kontakt,ale możesz zawsze nawiązać).
Dziecko Drogie pomóż sobie.
Piszę to poważnie jak nigdy.
I proszę o napisanie czy ktoś Tobie wreszcie pomaga?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku