Forum dyskusyjne

W zdrowym ciele...?

Autor: Franek99   Data: 2023-07-15, 16:53:31               

Witajcie, mam nietypowy problem. Lęk i stres utrudniające życie towarzyszą mi od kiedy pamiętam. Chcąc wziąć się wreszcie w garść i poukładać życie zanim będzie za późno, postanowiłem wybrać się do psychiatry. Okazało się, że cierpię na zaburzenia lękowe i nerwicę. Dostałem leki i zalecenie psychoterapii. Psychiatra kazał mi wykonać sporą liczbę badań i co się okazało? Wszystkie wyniki mam w normie. Nie mam problemów z sercem, żadnych wrzodów na żołądku, ani kłopotów z ciśnieniem, glukozą, hormonami. Można rzecz - okaz zdrowia. Czy w takim układzie moje lęki i nerwica to coś, co sobie wymyśliłem? Czy jest sens wydawać pieniądze na leki i psychoterapię, jeśli coś, co niszczyłoby mi życie, tak naprawdę nie ma na mnie realnego wpływu? W sensie - czy to możliwe, aby mieć nerwicę od 20-kilku lat i żadnych zmian w organizmie (fizycznych)? W przyszłym tygodniu miałbym zacząć psychoterapię - tylko czy jest po co? Może jestem zwyczajnie nieudacznikiem i leniem życiowym, a zaburzenia to usprawiedliwianie siebie? Z drugiej strony chciałem dziś sam załatwić sprawę na mieście (złożyć zamówienie) i tradycyjnie przed wyjściem musiałem spędzić pół poranka w toalecie, potem jakoś wyszedłem, ale przed drzwiami sklepu stałem kwadrans i wróciłem do domu. Nie byłem w stanie się odważyć... Nic już z tego nie rozumiem.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku