Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Problem z życiem towarzyskim

    Autor: XD123   Data: 2020-10-08, 20:58:34               Odpowiedz


    Gdy byłem dzieckiem ok.10 roku życia byłem bardzo wrażliwy i nieśmiały przez co koledzy z klasy często mi dokuczali i mnie popychali ogólnie od dziecka i odkąd pamiętam byłem takim którego dużo ludzi nie lubi i zawsze zastanawiałem się jaki jest tego powód bo w większości ludzie skreślają mnie już na start tak poprostu. Jednak po kilku latach gdy trochę dorosłem koledzy z klasy mnie polubili i od tamtego momentu trzymaliśmy się razem byliśmy dobrymi ziomkami co dodawało mi pewności siebie i poczucia własnej wartości.
    Dzięki nim stałem się inny zacząłem poznawać wielu ludzi aż poznałem przez FB koleżankę w której się zakochałem pisałem z nią przez rok bo mieszkała daleko widziałem się z nią tylko raz ogólnie była ona bardzo ładna i gdy zadawałem się z nią to czułem się jak boss🤣 to był najlepszy rok mojego życia bo właśnie wtedy koledzy z klasy i nie tylko zaczęli mnie szanować i traktować jak dobrą mordkę tego mi właśnie brakowało.
    Po roku jednak zerwał mi się kontakt z koleżanką i od tamtego momentu czułem że już nie jestem taki sam było coraz gorzej i koledzy nawet powtarzali mi czasem że jestem denerujący coraz częściej mnie ignorowali.
    Gimnazjum się kończyło więc bałem się że oni pójdą do innych szkół i stracę z nimi kontakt.
    Niestety tak się stało bo gimnazjum się skończyło a większość z nich poszła do innych szkół a tuż po wakacjach na urodzinach jednego z kumpli wszyscy zaczęli mnie równać z ziemią (byłem w szoku) od tamtego momentu zerwali ze mną kontakt więc sprawdziło się to czego najbardziej się obawiałem😔.
    Gdy oni się świetnie bawią ja tylko mogę oglądać ich Snapy i siedzieć w domu😤.
    Nawet w sylwestra byłem w domu bo nie miał do kogo iść.
    Próbowałem się z nimi pogodzić ale nic z tego nie chcą się ze mną zadawać jedyne co to zbijam z nimi piątkę jak ich widzę i to tyle.
    Żałuję tego bardzo bo to w większości moja wina przez to że nie miałem już koleżanki a oni mieli wiele byłem zazdrosny co powodowało że traciłem rozum.
    Nie wiem co dalej bo nie potrafię żyć bez kumpli sam wszystko robić itp. jestem raczej towarzyski chcę do ludzi.
    Poza tym co napisałem mam problem z tym że dużo ludzi mnie nie lubi a jeszcze więcej nie szanuję i wiem że można się tym nieprzejmować ale ile można? To jest już nudne i męczące.
    Dlaczego gdy patrzę na moich kolegów to wielu z nich ma super kontakty z wieloma ziomkami i dziewczynami często gdzieś wychodzą spotykają się z kimś co oni takiego robią?
    U mnie sytuacja wygląda tak że dziewczyny z reguły nie są mną za bardzo zainteresowane więc za dużo ich nie poznaję ziomków już też nie mam bo z mojej obecnej klasy też nikt za bardzo się ze mną nie zadaję bo większość mojej klasy to ludzie innego typu charakteru więc nie pasujemy do siebie. Ogólnie czuję się sam chciałbym by ludzie mnie bardziej lubili no wydaję m się że niczym nie odstaję od reszty jestem dość odważny mam wmiarę dystans do siebie i jestem otwarty dla ludzi co robię źle?



    • RE: Problem z życiem towarzyskim

      Autor: APatia   Data: 2020-10-08, 22:36:46               Odpowiedz

      Może w pierwszej kolejności znajdź sobie przyjaciół, a nie ziomków. Takich którzy będą cię traktować jak człowieka, a nie "dobrą mordkę"?
      A szanować mają cię za co tak właściwie? Czym takim się wykazałeś w życiu żeby zasłużyć na czyjś szacunek?



      • RE: Problem z życiem towarzyskim

        Autor: znajoma   Data: 2020-10-09, 12:56:10               Odpowiedz

        Za nic mają go szanować. Szanuje się każdego człowieka, bez względu na to, czy jest zasłużony, czy nie. Nawet bandytę można szanować, bo pobłądził, a to rzecz ludzka przecież.



        • RE: Problem z życiem towarzyskim

          Autor: APatia   Data: 2020-10-09, 18:08:01               Odpowiedz

          I tu się nie zgodzę. To że ktoś jest człowiekiem nie oznacza, że trzeba go szanować.
          Nie należy nikogo poniżać ale na szacunek nie każdy zasługuje.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-09, 23:03:37               Odpowiedz

            A popatrz Patii co tutaj mówią w tym tekście: "Powołując się na przysłowie "nie rób drugiemu tego, co tobie niemiłe" mogę stwierdzić, że powinniśmy akceptować każdego człowieka, gdyż sami chcielibyśmy być szanowani. Gdy z kogoś będziemy się naśmiewać, to w przyszłości ta osoba może dokuczać nam, a tego każdy chciałby uniknąć. Nikt nie chciałby być potępianym za to, że czegoś nie potrafi, więc nie powinniśmy źle traktować innych.

            Czeski pisarz Karel Capek powiedział: "możemy szanować człowieka dlatego, że jest od nas odmienny i możemy go zrozumieć, ponieważ jest nam równy" i ja zgadzam się z tymi słowami. Powinniśmy szanować każdą odmienność, ponieważ świat byłby nudny gdyby każdy tak samo wyglądał, myślał i zachowywał się. Równi jesteśmy wszyscy, ponieważ każdy odnosi sukcesy i ponosi jakieś porażki, bo w końcu nikt nie jest ....."



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-09, 23:12:06               Odpowiedz

            P.S. idealny.O!,przepraszam APatia jest i oczywiście mrrru.-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 00:28:56               Odpowiedz

            Przecież to Ty jesteś nieskazitelna, znaczy idealna, choć ekstrawertyczka. ;-)

            Jeżeli chodzi o mnie, to nie trafiłaś. Nie aspiruję do ideałów. Prawdę mówiąc, ideały mnie trochę śmieszą.
            Zresztą idealność jest funkcją perspektywy, czyli każdy ma swoją.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 00:34:16               Odpowiedz

            Mrrru,czy teraz Twój sposób pisania do mnie/dla mnie jest r a n d o m o w y ???



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 00:35:46               Odpowiedz

            Nie wiem co to znaczy, jest jaki był wczoraj. Oczywiście to już nie to, co z fatumcią...



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 00:40:38               Odpowiedz

            Randomowy,czyli losowy,przypadkowy.-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 00:44:10               Odpowiedz

            P.S. to Młodzieżowe słowo roku 2016.Nie czytałeś o tym?-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 00:49:05               Odpowiedz

            Nie czytałem. Poza tym 2016 wyszedł z mody w 2017 i teraz się nosi co innego ;-) Samo słowo rozumiem, ale nie czuję go w podanym kontekście.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 00:59:21               Odpowiedz

            Przykro mi,ale nie odpowiadam za Twoje czucie.-:),ani za Twoją perspektywę.I tak moja perspektywa jest bardziej optymistyczna od Twojej.-:)Ja umiem i potrafię ją (perspektywę)modyfikować.A Ty potrafisz to robić?Udowodnij.Please.-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 01:06:14               Odpowiedz

            Dlaczego miałbym coś udowadniać?
            Moje jest mojsze przecież :-)

            Tak prawdę mówiąc, to zmodyfikowałem ją już tyle razy, że zupełnie się do aktualnej nie przywiązuję.

            Co byś chciała w niej zmienić?



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 13:43:42               Odpowiedz

            W Twojej,czy w mojej uściślijmy "fakty".-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 16:01:00               Odpowiedz

            W mojej. Twoja jest bardziejsza i nie mam prawa w nią ingerować, a nawet mieć jakiekolwiek oczekiwania względem niej. Poza tym, ona ma pasować Tobie, a nie mnie.

            A jeżeli już się nasze różnią, to wymiana poglądów i doświadczeń je wzbogaca. W ogóle różnorodność jest cenna, jest siłą naszego gatunku. Dlatego bym nie dzielił świata na intro i ekstra, bo różne cechy różnie się rozkładają w populacji i jedni mają więcej tego, a inni tamtego. I to nie jest ani powód do przykrości, współczucia, czy wartościowania jednych nad drugimi. Dobrze za to znać różnice, by innym nie chodzić po odciskach.

            No, to się pomądrzyłem i pewnie znowu podpadłem ;-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 16:23:29               Odpowiedz

            Mi nie podpadłeś,bo dzięki Tobie (ku mojej rozpaczy-:))mam ochotę po prostu pogłębić temat intra i ekstrawertyzmu.Nie sądziłam,że w ogóle będę musiała to wreszcie zrobić.To jest przedziwne uczucie.Ale i nieco słodkie też jest.-:) W skali od 1-10,to jest "ten".-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 18:16:46               Odpowiedz

            Nie wiem, czy mogę Ci coś "radzić", bo to przecież Ty jesteś od radzenia, ale ciekawe pod względem oceny własnej "wertyczności" było dla mnie to: https://www.16personalities.com/pl/darmowy-test-osobowosci

            Wynik mnie trochę zaskoczył :-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mimbla1   Data: 2020-10-10, 18:32:04               Odpowiedz

            A mnie mój wynik nie zaskoczył ani ciut :)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 18:42:14               Odpowiedz

            Myślałem, że jestem bardziej I. Wyszło istotnie więcej, ale wydawało mi się, że powinienem z tego mieć 110% ;-)

            Tak to "wydaje mi się" nie przeżywa weryfikacji z rzeczywistością ;-)

            Oczywiście to tylko kilkunastominutowy test i pewnie są subtelności, których nie uwzględnia.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mimbla1   Data: 2020-10-10, 18:51:01               Odpowiedz

            Jak to test :) w paru miejscach mnie osobiście zgrzytnęło, ale wynik ogólny mnie nie zdziwił. Moje "wydaje mi się" w tym akurat teście znalazło potwierdzenie. I się uśmiechnęłam , bo wśród znanych 'mojego typu" jest don Vito Corleone :)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 19:16:40               Odpowiedz

            Ja mam Bonda i MacGyvera ;-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 20:47:34               Odpowiedz

            Mnie również nic nie zaskoczyło.Mi ujawniła się osobowość "Dyskutant" i zawiesiłam sobie swojego testu w widocznym miejscu.Niech czytają.-:)^*^*^



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 20:57:31               Odpowiedz

            Wyniki (zjadło mi się słówko).Bywa.-:)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 21:22:16               Odpowiedz

            Dlatego dobrze się z Tobą dyskutuje ;-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 21:30:56               Odpowiedz

            Dzięki.I dzięki,że nieco się doedukowałam dzięki Twojej pomocy.To miłe.Przy okazji przesłałam linki znajomym,których podejrzewam o bycie Introwertykami.Oni pewnie nie uwierzą,ale to inna sprawa.Ja zrobiłam swoje.Edukujmy się i łączmy się w przyjaźni Intro-Ekstrawertycznej.-:)Ale już jestem zmęczona tym tematem.Do juta.Pa.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: bezogonka   Data: 2020-10-10, 19:16:26               Odpowiedz

            Robiliśmy już ten test ;-))



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 19:20:51               Odpowiedz

            Ogonku :-)
            No widzisz, a ja tu tak jak Filip z Konopii ;-)

            Kogo masz "w typie"?



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: bezogonka   Data: 2020-10-10, 19:29:29               Odpowiedz

            Aragorna ;-))



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 19:37:02               Odpowiedz

            Prawie zgadłem :-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: bezogonka   Data: 2020-10-10, 19:49:22               Odpowiedz

            ..i tak moja ciekawość już za pierwszym razem chciała zapytać tych,którzy mają dzieci w jakiej grupie są ich pociechy..

            A może ktoś ma dziecko takie jak on sam?
            ..(albo kota lub psa,lub oba naraz :-)) )

            Może ktoś kiedyś..mi się pochwali..

            :-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 19:59:46               Odpowiedz

            Ogonku :-)
            Moje koty są ewidentnie introwertyczne, a pies jest ewidentnie ekstrawertykiem ;-)

            Ale to chyba cecha gatunkowa.

            Co do rodziny, to dookoła sami I, ale testu sobie nie robili.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: TresDiscret   Data: 2020-10-10, 19:44:48               Odpowiedz

            Mru

            "Bond.... James Bond".

            Miło mi. Frodo Baggins ;D



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 19:55:19               Odpowiedz

            Tres :-*

            Pamiętam :-)

            Też mi miło, chociaż z postaci bliżej mi do MacGyvera. ;-)



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: fatum   Data: 2020-10-10, 20:24:15               Odpowiedz

            A co teraz robi Mac Gyver?Czai się jak wykraść nasze hasła,wiadomości,dane kart kredytowych.Ostrzegam zupełnie bezinteresownie i za free.Serio.



          • APatia

            Autor: mimbla1   Data: 2020-10-10, 13:52:24               Odpowiedz

            "A szanować mają cię za co tak właściwie? Czym takim się wykazałeś w życiu żeby zasłużyć na czyjś szacunek?"

            Tak napisałaś.
            I mnie to zastanowiło. Bo z tego by wynikało że jeśli ktoś się czymś w życiu nie wykazał, to Twoim zdaniem nie zasługuje na szacunek. Z czego dalej wynika, że z przyczyn od siebie całkowicie niezależnych na szacunek Twoim zdaniem nie zasługują na przykład osobniki młode bardzo, bo nie da się przy takim kryterium szanować dwulatka.

            Zastanowiło mnie też, czym się trzeba wykazać w życiu, żeby Twoim zdaniem na szacunek zasłużyć. Zupełnie serio jestem ciekawa, Pati.




          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 00:44:42               Odpowiedz

            A ta losowość czy przypadkowość polega na?

            Wchodzę, czytam temat, czegoś nie wiem to pytam. Coś chcę dodać, to dodaję. Nie chcę, to wracam do swoich spaw.

            Dlaczego odbierasz przypadkowość



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: APatia   Data: 2020-10-10, 16:05:08               Odpowiedz

            Bardzo nierealistyczne powiedzenie. Czy powinniśmy? Wątpię żebyś była w stanie szanować np.pedofila. a przecież to człowiek. Mordercy, socjopaci, sadyści... To wszystko ludzie, a mimo to nie zasługują na szacunek. Sorry ale nie.



          • RE: Problem z życiem towarzyskim

            Autor: mrrru   Data: 2020-10-10, 16:15:24               Odpowiedz

            Z jednej strony masz prawo szanować kogo uważasz, ale w ten sposób zgadzasz się, by inni nie szanowali Ciebie, opierając się na swoich kryteriach.

            Historia zna przykłady ludzi, którzy robili innym złe rzeczy, będąc jednocześnie dobrymi małżonkami czy rodzicami dla swoich bliskich.