Gorące wiadomości

Polacy wobec chorób psychicznych

Większość Polaków odczuwa współczucie wobec osób chorych psychicznie i wierzy w ich szanse na wyleczenie, nadal jednak w społeczeństwie pokutuje przekonanie, że choroby te są czymś wstydliwym, a sami chorzy są dyskryminowani - wynika z badania opinii społecznej przeprowadzonego przez CBOS.

Ponad połowa Polaków (58%) wierzy, że choroby psychiczne są uleczalne, prawie jedna trzecia (31%) jednak jest zdania, że cierpiące na nie osoby pozostaną chore do końca życia. W skuteczność leczenia wierzą bardziej osoby wykształcone, częściej też takie, które zetknęły się z tym problemem za pośrednictwem książek i mediów. Ankietowani gorzej wykształceni oraz osoby, które miały bezpośredni kontakt z chorymi lub w ogóle nie zetknęły się z tym problemem, częściej wyrażali sceptycyzm wobec powodzenia leczenia.

Na pytanie, do kogo zwróciliby się w sytuacji podejrzenia zaburzeń psychicznych u kogoś bliskiego, niespełna połowa badanych (45%) wskazała lekarza psychiatrę. Co piąty respondent (22%) szukałby pomocy u lekarza ogólnego, a 12% u psychologa. Aż 16% zwróciłoby się po radę do kogoś z rodziny, 2% do przyjaciół.

W badaniu CBOS oceniał także stosunek Polaków do chorych psychicznie. Prawie co drugi ankietowany wyraził opinię, że takie osoby "prawie zawsze" zachowują się niezrozumiale (45%), mówią od rzeczy (43%) i zaniedbują swój wygląd lub higienę (42%). W opinii większości badanych osoby zdrowe odczuwają wobec chorych psychicznie najczęściej współczucie (57%) i zakłopotanie (52%), a także bezradność (38%), strach (37%) i litość (34%). Trzy czwarte respondentów (76%) przyznała jednak, że choroby psychiczne są czymś wstydliwym, co zazwyczaj ukrywa się przed innymi ludźmi.

Polacy są też przeciwni powierzaniu byłym pacjentom psychiatrycznym roli opiekuna do dziecka (85%), nauczyciela dziecka (82%), lekarza (76%), burmistrza/wójta (75%), posła (72%), proboszcza (63%). Niechętnie widzieliby też taką osobę na stanowisku własnego nauczyciela (62%) lub szefa (59%), większość (58%) nie chciałaby jej również w rodzinie jako synowej lub zięcia. Ponad połowa ankietowanych zaakceptowałaby jednak osobę, która leczyła się psychiatrycznie, jako bliskiego współpracownika (63%), kolegę/koleżankę w grupie studenckiej (69%) lub najbliższego sąsiada (80%).

Badanie CBOS wskazuje, że niewiele zmienił się społeczny dystans wobec osób chorych psychicznie. Większość ankietowanych przyznała zresztą, że chorzy psychicznie są w Polsce dyskryminowani - przede wszystkim przy podejmowaniu pracy (uważa tak 83%) oraz w zakresie poszanowania godności ludzkiej (67%) i ochrony majątku (61%). Prawie połowa (48%) uznała też, że są gorzej traktowani przez sądy. Podzielone były opinie ankietowanych dotyczące dostępu chorych psychicznie do opieki społecznej (40% uznało, że są gorzej traktowani, 42% że tak samo jak inni), przeważało jednak przekonanie, że są tak samo traktowani w zakresie prawa do leczenia (34% vs 50%).

Badanie "Polacy wobec chorób psychicznych i osób chorych psychicznie" CBOS przeprowadził na początku czerwca na liczącej 1037 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Źródło: Kurier MP


Zobacz więcej wiadomości



Żaden Czytelnik nie napisał jeszcze swojego komentarza. Napisz swój komentarz