Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

    Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-19, 14:28:45               Odpowiedz

    Dzień dobry, myśląc że po ostatnim temacie, jaki poruszyłem na tym forum już cięższych chwil w życiu mieć nie będę... Niestety bardzo się przeliczyłem.... Na początku tego roku dowiedziałem się o zdradzie mojej Żony.Streszczając całą sytuację moja Żona zaczęła nową pracę kilka miesięcy temu, od tego czasu żyła w ciągłym stresie, nasze małżeństwo też nie jest idealne, raz były wzloty raz upadki, często zarzucała mi że nie czuje się przy mnie pełnowartościowa co z przykrością przyznaję... Od momentu rozpoczęcia przez Nią pracy nasze relacje zanikły, ona nie próbowała mnie w żaden sposób przytulać, całować, seksu, gdy ja próbowałem okazywać jej czułość lub chęć zbliżenia intymnego spotykałem się z odpychaniem i brakiem ochoty na cokolwiek co jak najbardziej rozumię bo było spowodowane to moim zachowaniem.Tydzień temu spadł na mnie grom z jasnego nieba, zaczęłem coś podejrzewać ze moja Żona z kimś się spotyka, no i moja Żona była na spotkaniu z koleżanką, lecz okazało się że była z kochankiem, znalazłem w jej telefonie wiadomości jak to nie uwielbia go i że zauroczyła się w nim na nowo... Następnie zajrzałem do jej torebki i znalazłem tabletkę dzień po.... Świat mi się załamał pod nogami, Ona zaprzeczała że tabletka jest koleżanki, z którą rzekomo spotkała się tego dnia, cały czas kłamała że z nikim się nie spotkała aż wieczorem Ją zaczęłem ostro ciągnąć za język i przyznała się że ta atbletka jest z przed miesiąca i już miesiąc temu uprawiała z nim seks w samochodzie..... No i przyznała się że spotkała się z nim wczoraj ale nic nie robili... Następnego dnia przyznała się jednak że się z nim całowała chociaż jej ostatnie wiadomości do niego nie są jednoznaczne i można wnioskować że również robili to poprzedniego wieczoru. Żona płakała, przepraszała i mówiła że chce się zabić dlatego że mnie tak skrzywdziła... Ja po ponad tygodniu podjęłem decyzję że spróbuję jej przebaczyć ze względu na wszystko dalej Ją kocham i mamy wspaniałe dzieci. Ja jednak po tym postanowieniu kilka dni później zauważałem że to mi bardziej zależy niż jej na ratowaniu tego małżeństwa mimi wszystkiego co się stało, skonfrontowałem z Nią swoje wątpliwości i ona stwierdziła że teraz wszystko dzieje się za bardzo na siłę.... Co ja mam o tym wszystkim myśleć?



    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: fatim   Data: 2024-01-19, 14:59:30               Odpowiedz

      No cóż...niespodoba ci się co powiem ale mówię z doświadczenia. Jej odpychanie i mówienie że robisz wszystko źle...ahh taka piękna ściema. Odpychała cię bo zakochała się już dawno w tamtym a nie dlatego że się zachowywałes jak się zachowywałes. Inne rzeczy które z niej wyciągnąłeś też nie do końca muszą być prawda tylko piękną otoczką aby cię obwinić o wszystko. Jej zabawy mogą tak naprawdę trwać od samego początku nowej pracy.


      Ogólnie to co ty chcesz jej wybaczać ? Skoro ona od ciebie niczego niechce. Spójrz prawdzie w oczy i zacznij się szanować...nikt inny tego nie zrobi.



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-19, 15:17:35               Odpowiedz

        To nie jest tak, że Ona ode mnie niczego nie chce, bo rozmawiałem z Nią przez kilka kolejnych dni po wykryciu zdrady i Ona nie kontaktuje się z tym człowiekiem, chce zmienić numer telefonu i usunąć wszystkie media społecznościowe, ogólnie wyrazała ogromną skruchę i mówiła mi że tylko mnie kocha i tylko ze mną chce być. Ja poprostu po tym jak postanowiłem spróbować jej wybaczyć zaczęłem się starać, dawałem buziaka na dzień dobry, przytulałem, ona to odwzajemniała ale po kilku dniach zaczęłem odczuwać że jej chyba nie za bardzo to pasuje.Kiedy porozmawiałem o tym z nią to powiedziała że mnie przeprasza, ale wszystko to jest robione za bardzo na siłę bo nawet jak było między nami dobrze to nie było czegoś takiego i wsumie się z nią zgadzam ale powiedziała ze to wszystko musi przyjść "samo"



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-19, 16:37:26               Odpowiedz

          Jeśli poczucie zaniedbania było rzeczywistą przyczyną zdrady, to nic dziwnego, że teraźniejsze próby okazywania czułości odbiera jako sztuczne i "na siłę".

          Zbyt pochopnych i radykalnych ruchów nie polecam. Łatwo coś zakończyć, trudniej stworzyć coś nowego. Chyba że rzeczywiście okaże się, że nie ma do czego wracać, bo żona zbyt mocno opętana przez to, co nowe i niepoznane dobrze jeszcze ;)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-19, 17:13:33               Odpowiedz

            No pewnosci na 100% nie będę miał, mam swobodny dostęp do jej telefonu i tak jak pisałem zamierza zmienic numer i wykasować wszystkie media społ. Co ja mam teraz robić? Olać Ją i czekać? A jak zaraz stwierdzi że "się nie staram"? Na razie mówi że cieszy się że zaczęliśmy szczerze i normalnie rozmawiać i że mówię jej odrazu co mnie boli bo wcześniej miałem z tym ogromny problem.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-19, 17:45:45               Odpowiedz

            Nadal normalnie rozmawiać.
            I każdej kobiecie życzę relacji z samoświadomym facetem potrafiącym rozmawiać o potrzebach i uczuciach.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-19, 18:26:00               Odpowiedz

            Dostalabym furii jakby ktos grzebal w moim telefonie.
            Malzenstwo to dobrowolny zwiazek, a nie jakies kajdany ;)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-19, 19:00:38               Odpowiedz

            Ja nie grzebię jej codziennie w telefonie, mam świadomość ze mam go na moje pytanie, ale nie robię tego często. No świadomym to może jestem ale to jakie mysli raz przewijają się przez moją głowę są bardzo ale to bardzo czarne a raz w kolrowych barwach, bardzo trudno mi się pogodzić z tym, że osoba, którą mimo wszystko kocham zrobiła mi coś takiego.... Ale nie chcę tego przekreslać bo widzę że tego załuje, tylko teraz żeby nie zwariować.... Ona miała ogólnie trudne dzieciństwo (Rodzice alkoholicy), natomiast nie wiem czy to tłumaczy również jej postępowanie.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-19, 19:23:50               Odpowiedz

            Posluchaj, albo zaczynacie od nowa i dajesz jej kredyt zaufania albo konczcie ta farse.
            Ilez mozna sie kajac? Co ma jeszcze zrobic, zebys byl zadowolony?
            Przestan grzebac jej w telefonie nawet sporadycznie. Poza tym jak ktos chce zdradzic to znajdzie mozliwosc.
            A i zakup drugiego telefonu nie jest pewnie problemem :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-19, 19:42:50               Odpowiedz

            Kajac się chwilę się jeszczę będę bo nie jestem maszyną, kredytu w całości jej nie wypłacę bo się boję,będzie wypłacany transzami...Ale chcę i to mnie motywuje do bycia lepszą wersją siebie nizeli wczesniej



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-19, 21:58:38               Odpowiedz

            To dobrze, ze starasz sie byc lepsza wersja od starej :)
            Beda z Ciebie ludzie ;)
            Zdrada byla skutkiem. A gdzie byla przyczyna?
            Ile sie do zdrady dolozyles?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 01:59:40               Odpowiedz

            Przyczyną byly napewno zanikające relacje między nami, zarówno z mojej jak i z jej strony. Ile się do zdrady dołożyłem? Myślę że nic, bo ja uważam że mimo iż w związku dzieje się źle, to należy próbować a wręcz krzyczeć że jest Ci źle, ciężko. Ja przez ten okres naszego braku pożycia nie szukałem nikogo na boku.... No ale cóż stało się



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-19, 20:54:54               Odpowiedz

            Malzenstwo to dobrowolny zwiazek, a nie jakies kajdany ;)


            Ale jednak przysięga do czegoś tam zobowiązuje. :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-19, 21:54:58               Odpowiedz

            TD :)

            ...i przysiegam, ze bede Cie kontrolowal az do smierci ;))




          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-19, 22:31:34               Odpowiedz

            Basti

            ...i przysięgam, że NIE będę Cię kontrolował aż do śmierci? :))

            O dochowaniu wierności jednak coś tam się mamrocze przed ołtarzem, więc nie wiem, czy sami się na te kajdany w jakimś stopniu nie godzimy... :))



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-20, 08:33:11               Odpowiedz

            "...i przysięgam, że NIE będę Cię kontrolował aż do śmierci? :))"

            :)))


            Fakt, malzenstwo to w jakims sensie dobrowolna niewola wobec siebie. Ale to chyba nie znaczy, ze malzonek ma prawo mi kajdany zakladac?
            Malzenstwo nie jest jednoznaczne z nadaniem aktu wlasnosci:)
            To co wymamrotane ;)) ma waznosc az do smierci. Ale istnieje cos takiego jak smierc milosci czy przyjazni.




    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: Adrix   Data: 2024-01-19, 20:55:33               Odpowiedz

      Jak mówi stare przysłowie , zawsze dawaj drugą szansę , trzecie nigdy



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 02:00:28               Odpowiedz

        Przyczyną byly napewno zanikające relacje między nami, zarówno z mojej jak i z jej strony. Ile się do zdrady dołożyłem? Myślę że nic, bo ja uważam że mimo iż w związku dzieje się źle, to należy próbować a wręcz krzyczeć że jest Ci źle, ciężko. Ja przez ten okres naszego braku pożycia nie szukałem nikogo na boku.... No ale cóż stało się



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 08:35:47               Odpowiedz

          Wczoraj wieczorem, jak już dzieci zasnęły to porozmawiałem jeszcze z Żoną o naszych potrzebach i sytuacji samej w sobie, powiedziała mi że czuje się bardzo źle sama ze sobą, że przeraża ją chodzenie do tej pracy i że muszę dać jej trochę czasu aby wszystko wróciło na właściwe tory, powiedziała że ona nie ma ochoty na ciągłe przytulanie bo ją to męczy, i że nigdy takiego częstego okazywania czułości nie było,, Ja z kolei powiedziałem jej że moim zdaniem może jest to trochę na siłę ale ja oczekuję od niej tego, może rzeczywiście nie w takiej intensywności ale jednak i że oczekuję od niej włożenia większego wysiłku w próbę naprawienia naszej relacji. Powiedziała że zgadza się z tym ale muszę dać jej trochę czasu... Co sądzicie o tym? Wiem że żalę się jak małe dziecko do mamusi ale ja poprostu nie mam o tym z kim porozmawiać... Jest mi bardzo ciężko, cały czas biorę środki uspokajające zeby jakoś funkcjonować....



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: Bastia12   Data: 2024-01-20, 08:57:11               Odpowiedz

          Powodem braku pozycia czesto jest zaniedbanie zwiazku.
          Dla kobiety seks nie jest aktem mechanicznym :)
          Niektorym mezczyznom odbija i mamarocza cos o obowiazku malzenskim. To juz szczyt bezczelnosci.

          PS. Moze byscie sie wybrali do psychologa?
          Pare buziakow u Was nie wystarczy, zeby uratowac zwiazek
          i wskakiwac do lozka.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 09:49:46               Odpowiedz

            Wiem, niedługo wybieramy się na terapię małżeńską aby ktoś obiektywnie na to wszystko spojrzał. Myślę też że sami już mając świadomość i umiejętność rozmawiania o bolączkach w związku jesteśmy w stanie kreować naszą relację aby szła we właściwym kierunku, mnie przez to że Żona nie chce przesadnej czułości i interakcji ogarnia swojego rodzaju rozpacz i gniew, ale muszę poczekać... Dobrze że te czułości są, rzadko ale są bo bym totalnie zwariował...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-20, 10:21:32               Odpowiedz

            Ze swojej kobiecej strony mogę napisać, że nie chciałabym czułości od kogoś, z kim jestem, tylko wtedy, gdybym miała do niego mocno negatywny stosunek. Tak było w końcówce mojego związku. Były jakieś tam przebłyski i powroty pozytywnych uczuć, kiedy sama siebie przkonywałam, że coś jeszcze czuję, ale ostatecznie i tak odeszłam. Tylko że ja miałam naprawdę solidne podstawy do tego, by niechęć do tego człowieka żywić. Nie wiem jak u Was, nie wiem, czy poza zaniedbaniem są jeszcze jakieś przyczyny, dla których żona się oddala.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 12:33:15               Odpowiedz

            Ona cały czas zapewnia mnie że nam się uda i że chce ratować te małżeństwo. Jedynym czynnikiem, który może ją od tego odwlekać jest jej kochanek, bo 100% pewności nie mam że nie mają ze sobą kontaktu, jedynie jej zapewnienia że zerwała z nim wszelki kontakt, zablokowała go wszędzie i jest w trakcie usuwania mediów społecznościowych.Mnie poprostu przezerają myśli że jednak ona coś do niego czuje i że ciągnie ją do niego.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-20, 19:29:37               Odpowiedz

            Miotanimjakszatan rok temu pisałam z Tobą w wątku,gdzie miałeś problem z kolegą z pracy. Miałeś mi dać tam odpowiedź w tamtym wątku.Sprawdzałam,ale nie ma odpowiedzi. Pozdrawiam i jak masz ochotę,to napisz o tym koledze,a ja potem też się odniosę do tego, nowego wątku. Ok?-:)




          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 19:43:31               Odpowiedz

            Fatum Ty moja forumowa przyjaciółko :) Czekałem aż się odezwiesz i się nie zawiodłem. Z kolegą owym radzę sobię myslę że dobrze, zaczęłem po prostu stosować jego broń, czyli nieuprzejmości w jego kierunku, nie tylko w odpowiedzi na jego zachowanie lecz czasami tak samo jak on sam zaczynam... Nie leży to w mojej naturze lecz widzę że jest to skuteczny sposób... I od tego czasu weszło mi to jakby w nawyk i coraz mniej się tym stresuję... Niestety teraz wydarzyło się najgorsze, co mogłem tylko słuchać z opowiadań bądź z tanich paradokumentów...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-20, 19:57:22               Odpowiedz

            Takiego,miłego powitania to się zwyczajnie nie spodziewałam. Dziękuję. W czym mogę Ci pomóc?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 20:07:50               Odpowiedz

            Chciałbym abyś przeczytała ten wątek i wyraziła swoją opinię co o tym wszystkim sądzisz i moze dała jakąś poradę bo ja powoli tracę rozum, z jednej strony kocham moją żonę, lecz z drugiej strony mam obawy ze względu na jej zachowanie, tak jak juz pisalem, żona zapewnia mnie że liczę się dla Niej tylko ja lecz mam obawy...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-20, 20:23:31               Odpowiedz

            Hmmm....masz obawy? Zatem na początek musimy się zająć tymi obawami. Jak myślisz dlaczego ludzie mają obawy? Obawiają się śmierci, miłości, utraty pracy, kradzieży,itd.???




          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-20, 20:33:16               Odpowiedz

            Mają obawy bo za dużo myślą, ja również dużo myślę lecz ja mam podstawy do obaw ponieważ już raz moja druga połówka wbiła mi nóż w serce...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-20, 22:54:53               Odpowiedz

            Proszę, napisz coś o Twoich dzieciach.Jak sobie radzą z Wami? Są smutne?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-20, 23:46:45               Odpowiedz

            https://youtu.be/g2-x8k0YqQk?si=LIhgHkzqVHPpHGID



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-21, 08:17:06               Odpowiedz

            Dzieci mamy przewspaniałe, są wesołe i energiczne, w momencie gdy dowiedziałem się o zdradzie, w wyniku złości i ataku emocji kłóciliśmy się przy nich i starsze dziecko (7 lat) rozumiało mniej więcej o co chodzi, młodsze (2 latka) wyczuwało negatywną atmosferę. Zauważyliśmy że po tych kłótniach dzieci bardziej tuliły się do mnie niż do matki i więcej chciały interakcji ze mną, po kilku dniach ta dysproporcja ustała.Dzieci nie są smutne bo teraz jeżeli chcemy porozmawiać o naszej sytuacji to nie może być przy tym dzieci.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-21, 10:29:58               Odpowiedz

            W ogóle nie odniosłeś się do poezji romantycznej? Nie lubisz pięknych słów? P.S. poczytaj o tym jaki wpływ mają na dzieci Rodzice nie kochający się, ok? Napisz mi z czym się zgadzasz,a co Ciebie zdenerwowało? Zweryfikuj jeszcze raz swoje uczucia do żony. Zadaj sobie pytanie, czy zdrada fizyczna jest możliwa do wybaczenia?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-21, 20:33:27               Odpowiedz

            "...chce ratować to małżeństwo"

            I tego uratowania Wam serdecznie życzę. Absolutnie nie wydajesz się kimś, kto by zasługiwał na odejście żony, choć to może tylko pozory ;)
            Być może to z jej strony tylko błąd, który zaczyna rozumieć.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-22, 00:10:15               Odpowiedz

            TD jeśli życzenia są szczere to się spełnią.-:)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-22, 15:03:51               Odpowiedz

            Będę się czuła winna, jeśli się koledze w małżeństwie nie poukłada, wszak niepowodzenie to będzie dowodzić nieszczerości moich życzeń.
            ;D



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-22, 17:21:19               Odpowiedz

            Ha,ha,ha. Jak Ci pomóc?-:)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-25, 15:48:33               Odpowiedz

            W czym?

            Właśnie doszłam do wniosku, że ludziom wierzącym nie muszę ani okazywać wsparcia, ani próbować pomóc. Od tego mają boga i wszystkich świętych. Czymże ja jestem przy nich? Poza tym oczywistym jest, że życie bezbożników jest usłane cierniami, a żywoty wiernych róż płatkami, zatem ci drudzy radzą sobie nieporównywalnie lepiej :D

            Wciąż czekam na karę ze strony tych ważnych i najważniejszych. Zamiast tego same nagrody. Czyżby twój bóg, fatum, w przeciwieństwie do głupich ludzi, wybaczał mi tę niewiarę i bluźnierstwa? :))




          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-25, 18:04:11               Odpowiedz

            TD możesz jeszcze grzeszyć. W ostatniej chwili się wyspowiadasz [ jak Wojciech Jaruzelski] i pewnie nie pójdziesz do piekła. Tak. Mój Bóg Jest Miłosierny.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-01-25, 19:39:03               Odpowiedz

            Innymi słowy ani ty, ani twój bóg nie jesteście skuteczni w karaniu kogoś takiego jak ja. I po co było się ośmieszać tymi groźbami?
            To, jaki jest bóg dopasowujesz do tego, co dzieje się w rzeczywistości. Gdyby działo się coś złego, okazaloby się to karą boską, dzieje się dobrze - bóg jest litościwy.
            Nie ma innych przykładów tych, co się przed śmiercią nawrócili, że tak tego Jaruzela ciągle przywołujecie?

            Chęci spowiadania się przed jakimś brzuchatym pasożytem nie przewiduję, nawet w momencie intelektualnego niedomagania tuż przed śmiercią. Natomiast chęć pojednania z czymś, co nazwać można Absolutem, niemającym jednak wiele wspólnego z tym śmiesznym biblijnym bogiem, jest w moim przypadku możliwa, nawet wcześniej, niż na łożu śmierci.

            Nigdy nie pojmę jak dorosły człowiek może wierzyć w piekło. Toć to bajka służąca straszeniu niegrzecznych dzieci.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-25, 23:01:51               Odpowiedz

            TD "Dla mistyków piekło jest doświadczeniem ciemnej nocy zmysłów (Jan od Krzyża, Teresa z Lisieux). Tragizm piekła może przeżyć człowiek, który doświadczył miłości i słodyczy bliskości Boga. Mistycy byli ludźmi, którzy najgłębiej smakowali gorycz piekła. Po okresie wielkich łask mistycznych i pociech, Bóg wprowadzał ich w ciemności wiary. Doświadczali uczestnictwa w zstąpieniu w mroki, które nazywali smakowaniem piekła." Autor: Stanisław Biel SJ



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-25, 23:11:48               Odpowiedz

            TD "Myślenie o piekle, jak zresztą o każdej z tajemnic wiary, nie powinno być rozwiązywaniem spekulatywnych zagadek ani też zbieraniem erudycyjnych fiszek. Dobre myślenie o tak trudnej tajemnicy powinno być dla nas przestrogą, że wieczność zaczyna się już dziś. Piekło i niebo budują się teraz, a ostrzeżenie Boga przed możliwością wykorzystania największych Jego darów - rozumu i woli - na naszą zgubę nie jest czczą gadaniną, ale słowem zatroskanego o nas Ojca."

            Janusz Pyda OP



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-25, 23:03:16               Odpowiedz

            "W ostatniej chwili się wyspowiadasz [ jak Wojciech Jaruzelski] i pewnie nie pójdziesz do piekła. Tak. Mój Bóg Jest Miłosierny."

            A chodza pogloski, ze piekla nie ma, ze tak powiedzial Papiez Wojtyla :)) Papiez jest nieomylny, a wiec? ;)

            PS. Fatum, tak ogolnie, to mnie czasami zastanawia dlaczego tak uwielbiasz ludzi straszyc. Masz z tego jakas satysfakcje?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-25, 23:13:52               Odpowiedz

            Bastia12 tak, mam.-:)*



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatim   Data: 2024-01-26, 08:26:41               Odpowiedz

            Strasząc innych przestajemy odczuwać swój strach. Ot taka prosta zasada :)



          • od moderacji

            Autor: mimbla1   Data: 2024-01-26, 12:40:32               Odpowiedz

            Offtop w pełnym rozkwicie, mam przenosić już czy za chwilę? Dylematy moderacji w nowym roku takie same jak w ubiegłym :)



          • RE: od moderacji

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-26, 15:05:15               Odpowiedz

            mimbla1, chce Ci sie przenosic? Kasuj, idzie szybciej :)
            Ludzie sie nie zmieniaja, tylko dlatego, ze byl sylwek ;))



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-26, 15:03:19               Odpowiedz

            fatim, mowisz, ze zastraszone dziewcze? ;)
            No, coz na tym bazuje ten jej kosciol.
            A jako zdolna uczennica podaje dalej straszac kogo sie tylko da ;))



    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: moonshine   Data: 2024-01-21, 12:02:47               Odpowiedz

      Wybaczyć można, a nawet należy, bo jest to w Twoim interesie. Nie warto być zgorzkniałym do końca życia.

      Pogodzenie się ze zdradą może Ci zająć nawet kilka lat. W tym czasie możesz robić jej wyrzuty, zadręczać się pytaniami, dlaczego do tego doszło, obwiniać o zdradę na przemian ją i siebie.

      Natomiast raczej niemożliwe jest w Twojej sytuacji ponowne zaufanie żonie. Zaufanie buduje się latami, a traci w jednej chwili. Nie licz na to, że zaufasz jej w ciągu tygodnia, zwłaszcza, że zapewne nadal Cię okłamuje ("jest w trakcie blokowania go w mediach społecznościowych" - czyli zostawiła sobie jeden kanał komunikacji, do którego Ty nie masz dostępu; zablokowanie wszystkich kanałów komunikacji zajmuje 15 minut).

      Jest też mało prawdopodobne, byś po takim odkryciu chciał dalej być jej wierny. Wcześniej czy później zapewne zaczniesz się zastanawiać, dlaczego miałbyś odmawiać sobie zdrady, gdy spotkasz kobietę, która Cię zauroczy. Możliwe, że wtedy Twoje małżeństwo się rozpadnie.

      Jej strategią obrony może być obwinianie Ciebie o jej zdradę. Tymczasem zdrada może się wydarzyć nawet wtedy, gdy nie zrobisz nic niewłaściwego. Warto przyjrzeć się temu, co się wydarzyło między Wami z kimś obiektywnym - ale raczej nie będzie to Twoja żona. Zapewne nie będzie z Tobą szczera.

      Moim zdaniem, nie będzie już z tego dobrego małżeństwa. Oszczędzisz sobie cierpienia, jeśli zdecydujesz się na rozwód teraz, a nie za kilka lat.



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-21, 12:33:02               Odpowiedz

        Moonshine, ona ma go zablokowane bo widziałem, w trakcie jest usuwania mediów społecznościowych i zmieniamy jej numer telefonu.Ona nie obwinia mnie za to co zrobiła, obwinia tylko siebie lecz zdaję sobię sprawę że stało się to w wyniku pogorszenia się naszych relacji



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-21, 13:56:10               Odpowiedz

          Fatum, materiał, który podesłałaś był bardzo piękny i prawdziwy, w pełni się zgadzam z autorem.Co do wpływu nie kochających się rodziców na dzieci to wszelkie pozytywne aspekty, jakie można mieć u nas w domu były, lecz czasami były kłótnie i wiem że negatywnie wpływają na dzieci, lecz u nas występowały one rzadko i moje dzieci są empatyczne, pełne wigoru i aż się łezka w oku kręci jak dziecko samo z siebie mówi kocham cię mamo/tato.Moje uczucia do żony sa szczere i bardzo głębokie, mimo iż mam problem z częstym okazywaniem ich. Jestem w stanie wybaczyć zdradę, ale chcę poczuć że ta druga strona ma wobec mnie szczere chęci, a tak jak pisalem moja żona obecnie bardzo się ze sobą męczy i widzę że sobie z tym nie radzi i jak chcę żeby porozmawiała o tym ze mną to coś tam rozmawia ale twierdzi że ona musi się z tym rozprawić sama.



    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: DieselSiostra   Data: 2024-01-26, 15:39:12               Odpowiedz

      Nie daj się wbić w poczucie winy za jej niewierność.

      Terapia małżeńska od razu (czyj pomysł?), jednostronne rozmowy i starania, szukanie winy zdrady w Tobie, proponowanie zmiany telefonu (co to miałoby dać?), infantylne i uporczywe kłamanie o pochodzeniu pigułki.
      W takim zachowanie widzę odwracanie kota ogonem, bez większej refleksji i skruchy ze strony niewiernej małżonki. Ani się nie obejrzysz, a zrobi z Ciebie paranoika naruszającego jej prywatność i krzywdzącego ją, gdy na nic nie robi złego, tylko się stara.

      Moja rada zatem, idź na terapię, ale sam ze sobą. Pomóż sobie asertywnie sobie z tym wszystkim poradzić.



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-26, 20:00:16               Odpowiedz

        A co sądzisz o próbie naprawy małżeństwa?Jest sens?



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: mimbla1   Data: 2024-01-26, 21:20:18               Odpowiedz

          Pytasz, czy jest sens naprawiać - a tu nie istnieje odpowiedź tak/nie. Bo są małżeństwa, które są w stanie zdradę przetrwać i takie, co nie są.

          Ja bym powiedziała, że jeśli komuś w tym momencie powinno zależeć na naprawianiu to chyba bardziej żonie, ostatecznie to ona zdradziła i jakby co rozwód z orzeczeniem o jej winie masz zapewniony.
          A ona raczej z tego co piszesz wprawdzie wpadła w lekką panikę gdy zdrada wyszła na jaw, ale nie sprawia wrażenia osoby, która żałuje, że zdradziła. Raczej mam wrażenie, że spanikowała, bo dowiedziałeś się o zdradzie w momencie, w którym ona nie jest jeszcze pewna, że chce Cię kantem puścić i ułożyć sobie życie z tym drugim.
          Oczywiście - to moje wrażenie, nie wiedza.
          Zdradzajac wiedziała, co robi - i zgodzę się z Siostrą Diesel - nie daj sie wmanewrować w opcję "to wszystko przez ciebie", bo jaki byś nie był paskudny i tak nie musiała zdradzać.



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: fatum   Data: 2024-01-26, 21:33:32               Odpowiedz

          Miotanimjakszatan nie bierz na poważnie wpisu DS,bo ona była zdradzona i chyba do dziś nienawidzi Wszystkie Kobiety. Nie jest obiektywna moim zdaniem. Może sama Ci o zdradzie opowie,jak jest uczciwa.



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: fatum   Data: 2024-01-26, 21:43:43               Odpowiedz

          Miotanimjakszatan pisałeś,że jesteś osobą wierzącą,to zapytaj Boga.Znasz Go?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-26, 22:06:52               Odpowiedz

            Mimbla1, fatum, czy istnieje możliwość, oraz oczywiście chęć skontaktowania się Was ze mną w jakikolwiek sposób poza forum?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-26, 23:05:39               Odpowiedz

            Nie! P.S. powodzenia.
            !!!!



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-27, 00:23:46               Odpowiedz

            Fatum Twoja reakcja jest conajmniej zadziwiająca



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-27, 09:58:51               Odpowiedz

            Miota...))). A to dobrze jest,czy jak to jest? Mimbla1 też Ci nie udzieliła swojej odp.Co o niej napiszesz?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-01-27, 14:22:07               Odpowiedz

            @Miotanimjakszatan
            Urokiem tego forum jest dla mnie między innymi to, że nie ma opcji "priv" czyli możliwości technicznej na tacy podanej kontaktowania się między użytkownikami poza sferą publiczną czyli dla wszystkich dostępnymi wątkami. I tego się trzymam - zatem choć możliwość porozmawiania poza forum oczywiście istnieje, ja z niej programowo nie korzystam. Nie byłoby mi wygodnie jednocześnie pisać na forum i forum moderować i równolegle gadać z kimś całkiem na priv. Bez urazy - tu nie chodzi o Ciebie, takie mam podejście ogólnie.





          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-27, 19:28:44               Odpowiedz

            Fatum dobrze, niedobrze, ilość wykrzykników w Twojej wypowiedzi mnie zadziwiła... Mimbla1, Fatum, szanuję Wasze decyzje i o nic nie mam do Was pretensji, zapytać chciałem i mam odpowiedź nie satysfakcjonującą mnie lecz muszę to uszanować.



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: DieselSiostra   Data: 2024-01-28, 12:22:17               Odpowiedz

          Zgadzam się z tym, co napisała Mimbla. Do naprawy małżeństwa po zdradzie potrzeba woli zdradzającego. Strona zdradzająca jednak będzie miała zawsze ciągoty do wybielania siebie, relatywizowania niewierności, obciążania winą zdradzonego. Z moich obserwacji wiem, że zdradzający pójdzie na małżeńską terapię albo pod przymusem, albo z planem "ogrania" terapeuty. Zdradzany natomiast liczy na "dojechanie" niewiernego przez terapeutę.
          To się mija z celem. Dlatego uważam że warto pójść do specjalisty samemu ze sobą. Żeby poznać i zrozumieć swoje potrzeby, nauczyć się stawiać granice. Przeprojektować optykę na związek. Jeśli bowiem zdradzający nie przestanie tego robić, a jedynie dopracuje kamuflaż, zdradzany wpadnie jak żaba do wolno gotującej się wody.
          Znam małżeństwa, które się podniosły po zdradzie. Niestety więcej po takim doświadczeniu się rozpada. Zresztą ostatnio dużo małżeństw się rozpada po prostu.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-28, 20:42:30               Odpowiedz

            Powiem tak, chęć jest z obydwu stron, jeszcze dwa tygodnie temu to ja zachowywałem się jak zdesperowany pantofel, który próbuje to ratować... Żona tak jak z nią rozmawiałem potrzebowała trochę czasu żeby "rozprawić się" sama ze sobą w głowie bo czuła się okropnie za to co zrobiła. Na chwilę obecną nie rozmawiamy już o tym, co się wydarzyło lecz rozmawiamy o emocjach jakie nam przez to towarzyszą, raz lepsze raz gorsze. Ja z racji tego że jestem osobą bardzo nieufną posiadam niestety czasami dziwne myśli że może Ona dalej mnie zwodzi, ale radzę sobie już z tym coraz lepiej. Jeżeli chodzi o terapię to mój pomysł, lecz chyba rzeczywiście sobie odpuścimy.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-01-29, 13:48:52               Odpowiedz

            Możliwe, że dojść musiało aż do zdrady żebyście zaczęli rozmawiać...tu z zewnątrz naprawdę trudno ocenić, różnie bywa.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-29, 18:34:17               Odpowiedz

            Zle traktowales zone, a w zamian oczekiwales przytulania i pieszczot? Fakt, mogla najpierw zakonczyc zwiazek z Toba,
            a dopiero potem rozgladnac sie za innym.
            Ale stalo sie. Moze wyjdziecie z tego wprawdzie poturbowani ale za to madrzejsi.
            Nic nie jest w zyciu oczywiste. O zwiazek trzeba dbac, chuchac i dmuchac ;))



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-29, 23:09:46               Odpowiedz

            Bastia12 to prawda.-:)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-30, 12:00:45               Odpowiedz

            Wiem, że nie bylo między nami do końca tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, lecz tak jak wspominaliście wcześniej, mogła nie rozglądać się będąc jeszcze ze mną... No ale trudno, czasu nie cofnę.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-30, 14:00:11               Odpowiedz

            https://youtube.com/shorts/Op9bhQMEoKE?si=yOjE9uiCwDMENaSp



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-01-30, 20:03:34               Odpowiedz

            "... lecz tak jak wspominaliście wcześniej, mogła nie rozglądać się będąc jeszcze ze mną..."

            Nie mialbys juz zony, a tak macie jeszcze szanse.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-30, 23:00:33               Odpowiedz

            Wiem, że mamy jeszcze szansę i cieszę się z tej szansy, muszę się natomiast uporać teraz z bólem i rozpaczą jakie mi od trzech tygodni towarzyszą.... Staram się tego nie okazywać, lecz czasami emocje są silniejsze.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-30, 23:28:51               Odpowiedz

            A ten ból i ta rozpacz to dotyczy żony?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-01-31, 07:19:35               Odpowiedz

            Dotyczy tego co zrobiła, mimo że nie byłem idealnym mężem to jednak mnie skrzywdziła prawda?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-01-31, 12:51:08               Odpowiedz

            To Twoje zdanie. Na pewno nie! namówisz mnie,abym bez posłuchania Twojej żony wydała na nią wyrok. Pozdrawiam.P.S. moim zdaniem to Ty się sam krzywdzisz. Sam sobie przysparzasz cierpienia.Bez pomocy terapeuty nie dasz sobie rady.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 09:07:17               Odpowiedz

            Przepraszała mnie że tak mnie skrzywdziła, więc twierdzisz że to tylko moje zdanie?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-01, 12:53:13               Odpowiedz

            Jako Koledze [ gdybyś nim był-:)], to bym w twarz powiedziała,że jesteś cienki, a od innych to cudów wymagasz? Ty wymagania to miej do siebie. Napisz sobie na czole, że Kobieta kochana nie interesuje się innymi samcami. P.S. nie obraź się, ale Ty raczej kochać nie umiesz. Zostań sam. Serio mówię.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 13:43:28               Odpowiedz

            Możesz rozwinąć swoją myśl że jestem cienki?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-01, 20:24:13               Odpowiedz

            Moja definicja,że facet jest cienki obejmuje takie sfery jak: 1= seks, 2= wykształcenie, 3= status materialny,4= zainteresowania,5= wdzięk i urok osobisty, 6= IQ.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 13:57:25               Odpowiedz

            Co do ostatniej części Twojej wypowiedzi to się z nią nie zgadzam, potrafię kochać i kocham moją żonę i dzieci.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-02-01, 14:35:13               Odpowiedz

            Fatum swoim zwyczajem po prostu teraz usiłuje Cię wyprowadzic z równowagi, zirytować itpd. Nie Ciebie pierwszego na forum, to jest jeden z jej schematów rozmowy. Przyczyn ni celu nie znam, ale sam schemat po wielu latach na forum znam aż za dobrze.

            Wracając do tematu to wiesz, emocje nieuchronnie buzują w takiej sytuacji. U obu stron, zwykle silne, pomieszane i bardzo zróżnicowane.

            Z tym skrzywdzeniem to jest taki schemat:
            X zdradza, Y czuje się skrzywdzony/a, X rzuca "gdybyś dał mi to a to to bym nie zdradził/a" Y na to "a skąd miałem/am wiedzieć, że Ci tego brakuje" i uzyskuje odpowiedź "gdybyś mnie kochał/a to byś wiedział/a". I pat. I obie strony się czują skrzywdzone, bo zdrada często jest skutkiem nagromadzonych dupereli. Nie żebym usprawiedliwiała zdradzanie, ja je wyjaśniam. Nie zawsze rzecz jasna chodzi o te nagromadzone duperele, ale u Was się chyba ten akurat schemat zrealizował.
            Jednym z paskudniejszych problemóww w wielu związkach jest oczekiwanie, że druga strona "się domyśli" czyli brak komunikacji wprost.
            Napisałeś, że się czujesz skrzywdzony. Ok, Twoje prawo. A byłbyś w stanie trochę doprecyzować co Cię skrzywdziło w tej zdradzie? W ramach mikro-analizy własnych emocji. Wbrew pozorom ludzie zdradzeni reagują w sposób zróżnicowany, różne emocje im dominują, ogólnie można je nazawać "byciem skrzywdzonym", ale to taki ogólnik i warto spróbować dotrzeć do tego, co się w tym skrzywdzeniu kryje.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 14:55:11               Odpowiedz

            Skrzywdziła mnie zdrada sama w sobie, że to się poprostu stało, ja wiem że nie dawałem jej wystarczająco uwagi w momencie jej pójścia do nowej pracy i się z tym całkowicie zgadzam, wiem że jestem też człowiekiem mało wylewnym uczuciowo i nie dostawała tyle ile potrzebowała, bo kupowanie kwiatów czy jakiś przytulas nie załatwi niczego, w nowy rok stwierdziłem sam że nasze małżeństwo chyli się ku upadkowi i porozmawialiśmy ze sobą o tym, było dużo emocji ale podjęliśmy wspólnie decyzję że chcemy być ze sobą, a ja wtedy nie wiedziałem jeszcze że ona z nim uprawiała seks miesiąc temu i planowała spotkanie 5 stycznia do którego doszło, lecz ona twierdziła że się z nim tylko całowała, a napisała mu że "Idzie spać rozanielona, że jest w bardzo ale to bardzo dobrej kondycji i że ją dzisiaj zaskoczył i że Zauroczyła się w nim na nowo" To mnie boli że mimo deklaracji o naprawie związku spotkała się z nim po tym i napisała to co napisała.Po wyjściu prawdy na jaw przepraszała mnie bardzi i mówiła że mnie kocha i że chce ze mną być, oboje płakaliśmy po kątach przez 4 dni...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-02-01, 15:54:18               Odpowiedz

            mimbla1

            Albo są próby komunikowania potrzeb i z drugiej strony ich ignorowanie bądź trywializowanie.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-02-01, 16:14:30               Odpowiedz

            @TresDiscret
            a pewnie że i tak byś może, schemat ma warianty oraz odmiany :) możliwości nie dogadania się jest multum. Czasem mnie zadziwia, na ile sposobów można rozwalić związek mimo jak najlepszych chęci obu stron w fazie początkowej.

            @Miotanimjakszatan
            tak sobie jeszcze raz przeczytałam pierwszy Twój wpis w tym wątku i mnie zastanowiło, że żona się czuła niepełnowartościowa przy Tobie, z czym się zgadzasz. Co Ty takiego robiłeś albo nie robiłeś?

            Nowa praca to owszem, stres jest. Ale chyba raczej stres pozytywny, coś nowego , nowe możliwości, plany, szanse...no chyba że te praca to coś okropnego podejmowanego pod presją konieczności finansowej. Jak to było u Twojej żony? Bardziej chciała czy musiała tą pracę podjąć?

















          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 18:45:28               Odpowiedz

            Nie zabierałem jej nigdzie, nie poświęcałem jej uwagi tyle ile by chciała i nie byłem czuły, no i miewałem często zły humor ze względu na trwającą budowę naszego nowego domu, który buduję sam własnymi siłami, tutaj jest niezaprzeczalne moje zaniedbanie...Co do pracy to i chciała i musiała, lecz w tej pracy ma ciężko i do tego kiepską atmosferę z powodu jednej koleżanki...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-02-01, 19:19:46               Odpowiedz

            Nie ma nic gorszego jak znosic czyjes zle humorki.
            Ze tez Ciebie nie zostawila. Dziwie sie.
            Ja bym wiala.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-01, 20:19:03               Odpowiedz

            Tak, bo kobiety nie mają humorków, PMS i tak dalej...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-02-01, 23:33:39               Odpowiedz

            Tobie sie zadna refleksja nie nasunela ;)
            To, ze inni maja humorki jest dla Ciebie jednoznaczne z przyzwoleniem na wlasne humorki?
            Dobre:))
            Tak na serio masz w sobie duze poklady zlosci.
            Przydalby sie Tobie specjalista. Pomogl by Tobie przejsc przez piekielko. Zdrada sie tak szybko nie rozchodzi po kosciach.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-02, 00:26:11               Odpowiedz

            Humorki innych nie są dla mnie przyzwoleniem do moich, ja poprostu stwierdzam że każdy takie miewa i tak już jest...Czy to spowodowane czynnikami zewnętrznymi, czy naturalnymi u kobiet, każdy ma lepsze bądź gorsze dni.Tak, mam również w sobie pokłady złości, chodzę na spacery, pomagają się mi z nią uporać.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-02-02, 10:43:35               Odpowiedz

            Widze, ze nie masz ochoty nad soba popracowac.
            Humorki kazdy ma, ale nie kazdy meczy innych swoimi humorkami.
            Zamiast sie wyżywac i psuc humor innym to idz pobiegac.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-03, 00:40:06               Odpowiedz

            Wiesz co? Mam ochotę nad sobą pracować i to robię, ale widzę że u Ciebie już jest nastawiony tylko jeden tryb myślenia. Po wiem Ci po męsku tak jak to powinien zrobić mężczyzna: Weź spie****aj i nie wmawiaj mi czegoś co prawdą nie jest.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-03, 10:41:00               Odpowiedz

            Miota...(),ale super jej odpowiedziałeś. Mi się podoba. Też jej nie lubię. Jest cienka.-:) Tobie życzę wytrwałości i determinacji.Ważne,że znasz już swoje wady i zalety. To jest podstawa w życiu. Tutaj na Forum nie jestem lubiana,bo umiem czytać ludzi i ich to złości. Ciągle im coś u mnie nie pasuje. Ważne,że lubią mnie ludzie,którym tutaj pomagam. Reszta się nie liczy. Powiem Ci,że jesteś w moich oczach do przodu. Tak trzymaj.Jeśli masz pytania,to pytaj. Z tym,że Twój limit pytań się wyczerpał i tylko 2pytania możesz mi zadać. Dwa.-:) Miłego kojarzenia przy układaniu zapytań. P.S. ale jej powiedziałeś...-:)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-02-03, 14:18:41               Odpowiedz

            Fatum, mi naprawde wsio ryba co Ty o mnie myslisz.
            Wyjdz troche na dwor, tam tez jest zycie :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-03, 10:54:41               Odpowiedz

            Co do mimbli1,to też mnie nie lubi,ale ona nie jest cienka-:)Pa.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-02-03, 11:36:19               Odpowiedz

            Dom wariatów :)

            Przyznam, że sama punktu widzenia Bastii nie rozumiem, ale gdybym za każdym razem, gdy ktoś pisał brednie na mój temat, przed którymi trudno było mi się bronić, pozwalała sobie na tego typu prośby o pójście sobie, z forum zrobiłoby się coś w rodzaju chlewu.

            Biorąc pod uwagę, że zdarzyło mi się słuchać opowieści faceta o tym, zareagował fizyczną agresją po przyłapaniu żony na zdradzie i nie był to nikt z tzw. nizin społecznych, Twoje zachowanie wydaje mi się nadzwyczaj spokojne, o ile można je oceniać na podstawie tego, co i jak tutaj piszesz.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Bastia12   Data: 2024-02-03, 14:16:51               Odpowiedz

            Prawdziwy mezczyzno :D jak to bedzie Twoje prywatne forum to bedziesz mogl sobie rozkazywac, a tak to Ty tylko mnie mozesz.
            Mam prawo byc tutaj :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-02-03, 14:43:51               Odpowiedz

            @Miotanimjakszatan

            Wiesz co, sama budowa domu i to własnymi siłami to jest ogromne wyzwanie dla związku. Niejeden się rozpadł, bo stres z tym związany ich przerósł. I tak zapytam do drugiej strony czy żona w Twojej ocenie Cię w tym budowaniu wspierała/wspiera? Decyzja o budowie była wspólna, przedyskutowana?
            Jak się buduje dom to niejako z góry wiadomo, że wiażą sie z tym zmiany w codzienności, która musi uwzględnić i wysiłek finansowy i czas na budowanie i stres z budowaniem związany.
            Trochę inaczej jest gdy małżonek żony nie zabiera nigdzie oraz nie poświęca jej uwagi bo woli z kumplami iść na piwo czy jakieś swoje indywidualne rozrywki ma za priorytet żonę traktując jak mebel, a inaczej jeśli flaki z siebie wypruwa budując wspólny dom.

            Ja się w sumie chyba niespecjalnie do tej rozmowy nadaję, bo mam do zdrady dosyć radykalne podejście, ja jako człowiek. Zdrady rozumianej jako związanie się z drugim człowiekiem w trakcie trwania związku. Zrozumieć mogę, wybaczyć mogę ale do kontynuacji związku ja nie byłabym zdolna. Wiem, sprawdziłam. Ale ja to ja, wiem że jestem radykalna za to wcale nie wiem, czy ten mój radykalizm jest dobry dla wszystkich, w tym czy byłby dobry dla Ciebie.
            Jak czytam, że "nie poświęcałeś uwagi tyle ile by chciała i nie zabierałeś nigdzie" to mnie po ludzku krew nieco zalewa, sorki ale żałosne to dla mnie, taka "argumentacja".









          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-03, 15:53:31               Odpowiedz

            mimbla1, a więc mówisz,że nieco Ciebie krew zalewa? Pękam ze śmiechu,bo Ty byś chciała mieć takiego męża jakim jest @miotanimjakszatan. On jest fajny, chyba?-:)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-03, 17:55:35               Odpowiedz

            Decyzję podjęliśmy wspólnie o budowie domu, lecz ja odczuwałem od niej coraz słabasze zainteresowanir tym tematem.Wiem ,że argumentacja moze i załosna, ale jednak prawdziwa, moja żona może nie wymagała zebym się o nią cały czas starał jak to teraz księżniczki nie oferujące nic w zamian mają w zwyczaju, lecz jakiś spacer, albo wyjście do kina lub restauracji, lecz niestety ówczesna sytuacja finansowa i brak czasu ze względu na dwójkę dzieci powodowała zaniechania w tej dziedzinie, i brak komunikacji naszych potrzeb i emocji, żona co jakis czas wybuchała płaczem i sygnalizowała co ją w naszym małżeństwie boli, lecz ja wtedy zazwyczaj milczałem bo nie chcialem się kłócić...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-02-03, 18:59:32               Odpowiedz

            Może jednak lepiej, gdybyście się rozstali. Może kobieta trafi na kogoś lepszego.

            Moja siostra z mężem budowali dom, jej większość znajomych również. Większość w tym czasie miała małe dzieci. Nie było mowy o żadnym zaniedbaniu, braku wsparcia, braku spacerów, wyjąć czy nawet wyjazdów.
            Znam facetów, którzy tych, co skazali żony na pieluchy i gary jedynie nazywają palantami.

            Ech... Te fora, na których trudno cokolwiek i kogokolwiek ocenić jednoznacznie.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-03, 21:19:36               Odpowiedz

            Człowieku milczenie to jest najgorszy sposób komunikacji. To przemoc jest zwyczajnie! Kiedy zaczniesz czytać o dobrym komunikowaniu się w związku małżeńskim? A może sądzisz,że ja coś wymyślam? P.S. poczytaj...))).




          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-03, 23:03:29               Odpowiedz

            Ts:
            Moze i najszybszym rozwiązaniem byłoby się rozstać, ale oboje tego nie chcemy, mimo że zrobiła to co zrobiła... Ja teraz wiem juz jak bardzo Ją zaniedbywałem i chcę dać Jej to czego odemnie oczekuje bo Ją po prostu kocham, ciężko mi jest żyć znając fakt, który się wydarzył, ale mimo wszystko Ja nadal kocham ;(
            Fatum:
            Tak, wiem że milczenie bylo złe, i teraz wiem że nawet najbardziej dyskomfortowy temat pod kątem rozmowy trzeba poruszać i to robię. Wykorzystkuje teraz swój limit dwóch pytań w liczbie jednego :) Pytam jak ma odpędzić ze swojej glowy myśli o tym że moja żona mbie zdradziła...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-04, 13:53:06               Odpowiedz

            Miota...()mówiłeś,że jesteś wierzącą osobą, to wiadomo,że warto prosić o pomoc Boga. Ja to robię,więc i Tobie proponuję. Codziennie coś Bogu ofiaruj. Po prostu. Dajesz i otrzymujesz.Napisz,proszę jeszcze. Dzięki.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-01, 20:28:23               Odpowiedz

            Mimbla1 wiesz może co u Adamosa325? P.S. proszę o odpowiedź.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-06, 22:29:25               Odpowiedz

            Dobry wieczór, dzisiaj minął równo miesiąc odkąd zdrada mojej żony wyszła na jaw.Wydarzyło się w tym czasie na początku wiele złego(smutek,żal,spadek a właściwie upadek własnej wartości) i później powoli zaczynały dziać się rzeczy dobre... Wiele trudności sprawia mi cały czas naprowadzenie głowy na te dobre tory, z Żoną coraz bardziej otwieramy się na siebie, na początku ja z jakiegoś chorego lęku stałem się nazbyt "czuły" lecz szybko zrozumiałem i z resztą Żona mi powiedziała że nie tędy droga i rzeczywiście miała rację, z czasem można powiedzieć sami zaczęliśmy robić jedno wobec drugiego jakieś drobne gesty, czy to krótki dotyk dłoni, czy przytulenie się do siebie czy pocałunek.... Jest to bardzo budujące i moim zdaniem dobtze rokujące na naszą dalszą "nową" relację, oczywiście nie wygląda to tak, że wybaczyłem już jej to, lecz codziennie przekonuję się że może mi się to udać, nie wracamy już w ogóle do tego co się wydarzyło, lecz nie oznacza to że już o tym zapomnieliśmy... Staramy się. Miłego wieczoru.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-06, 22:53:53               Odpowiedz

            Miotanim....)(. Mówię za siebie,że lubię dobre zakończenia.Jesteście fajni. Możliwe,że Wasza opowieść komuś
            się przyda. Jesteście tacy inni od innych. Po prostu jesteście moim zdaniem dojrzali. Lubię to. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia i dużo ciepła, uśmiechu i radosnych chwil. Oboje zwyciężycie. Niech Was chroni Najwyższy. Miłujący ludzi.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-08, 09:58:35               Odpowiedz

            Miota...(). Dla Ciebie i Twojej żony. https://youtu.be/RDDYSj01Od0?si=49eNgtRSo1kXTRmd



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-08, 12:39:43               Odpowiedz

            Powaliło Cię do reszty? Co to ma znaczyć? Kpisz sobie?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-08, 12:44:42               Odpowiedz

            Ty decydujesz,czy ktoś Ci pomaga,czy nie! pomaga. ??? Nadszedł czas,który mówi: sprawdzam!



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-08, 13:10:33               Odpowiedz

            Nie pomagasz, kpisz sobie z mojego największego w życiu koszmaru, który przeżywam i chcę się z nim uporać. Nie pisz już tutaj.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-08, 14:45:39               Odpowiedz

            Miota...()i super,bo dowiedziałam się,że jesteś osobą toksyczną.Doczytaj o sobie. Bye.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-08, 20:19:45               Odpowiedz

            Dużo ostatnio się mówi o takich osobach, niestety muszę Cię zmartwić, nie jestem taką osobą, raczej Ty rokujesz na takiego człowieka, ze skrajnej empatii do złości i obrazania...Wypisz ,wymaluj...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatim   Data: 2024-02-09, 09:40:55               Odpowiedz

            Tak to z nią właśnie tu wygląda, niestety każdy nowy musi sam do tego dojrzeć bo ona ma jakieś dziwne koneksje tu z szefostwem i ciągle się szarogęsi :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-09, 10:55:12               Odpowiedz

            Miota...() cieszę się,że jednak postawiłam Ciebie do pionu. Na tym Forum stosuję swoją,nowatorską metodę pomagania ludziom. Dlatego nie jestem lubiana przez tych,którzy nikomu jeszcze tutaj nie pomogli. Kiedyś wchodziłam z nimi w rozmowy,ale to mnie dołowało,bo oni nic nie potrafią fajnego napisać.Są po prostu ciency! Trzymaj się i Bogu serdecznie podziękuj,że spotkałeś na swojej drodze życia kogoś takiego jak ja. Tak jestem osobą dobrą,empatyczną,dobrze rozumiem mechanizmy relacji: małżeńskich,przyjacielskich,koleżeńskich,itd. Współczuję ludziom leniwym intelektualnie i świadomościowo. Kolega: fatim to taki niedojrzały,duży dzieciak,który nawet upodobnił swój nick do mojego,bo sądził,że taka sztuczka spowoduje,że ludzie będą go szanowali. No i nadal mieszka z Mamą. Naturalnie nic z tego co pisał nie! jest prawdą. Jeśli sądzisz,że fatim może Ci jednak pomóc,to go poproś o to. Ja Ci nie będę przeszkadzała w rozmowach z fatim. On to robił często. Obrażał mnie nagminnie. Powód? Patologiczna zazdrość o mój sukces w rozmowach z potrzebującymi rozmowy,pomocy. Zresztą chyba sam się zorientowałeś,że cosik Ci włożyłam do Twojej łepetynki. Na zdrowie.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-09, 11:03:25               Odpowiedz

            Włożyć włożyłaś, ale nazywanie mnie osobą toksyczną to była wielka przesada....Co tym chcesz osiągnąć?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-09, 11:15:59               Odpowiedz

            Człowieku,gdybym tak po prostu napisała,abyś poczytał o toksyczności,to na 2tysiące procent byś tego nie uczynił. W sytuacji innej, to raczyłeś cosik tam przyswoić. Ludzie są leniwi intelektualnie. Dobrze o tym wiem. Są też sztywni w swoich poglądach. Nie jest ani łatwo,ani prosto dotrzeć do tzw. "leniwców" pospolitych.-:) Z uwagi,iż jestem osobą sensytywną,to udaje się mi wyczuć osobę,która rokuje. Znasz pewnie to pojęcie. Jest i medyczne i psychologiczne. Mówi się,że pacjent dobrze rokuje. Takie dobre rokowanie ja wyczułam w Tobie. Od początku mojego pobytu tutaj korzystam z mojej sensytywności i taka prawda. P.S. czy jeszcze coś Ci łazi po głowie?-:) Znam dobre szampony.Mogę podać nazwę tego skutecznego.-:)*



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatim   Data: 2024-02-09, 11:44:03               Odpowiedz

            Tak tylko dodam, że jakbym jej nie utemperował znowu to dalej by jechała po Tobie zamiast teraz słodko pierdzące oczka robić :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-02-09, 15:06:08               Odpowiedz

            @Miotanimjakszatan

            Ja Cię lojalnie ostrzegłam, w jakim schemacie fatum pisze na forum. Schemat bywalcom forum znany, nie jest żadną nowatorską metodą pomagania innym, no ale tego to się fatum nie da wytłumaczyć. Wielu próbowało.

            Ciąd dalszy realizacji schematu fatum to załagodzenie i potencjalnie powtórka za czas jakiś czyli teraz będzie miła/empatyczna i, jeśli zagościsz na forum na dłużej, za jakiś czas spróbuje znowu wyprowadzić Cię z równowagi.
            Czy i w jaki sposób z nią będziesz rozmawiał oraz czy i w jakim stoniu obdarzysz ją zaufaniem to już Twój wybór.

            To nie jest forum o charakterze pomocowym przynajniej w założeniu. Ja moderuję tylko jak jestem na forum, nie śledzę rozmów w trybie 7/24 zatem dbaj o siebie. Jakby co - ostrzegałam.

            Odnośnie Twoich relacji z żoną - są związki, które z powodu zdrady się rozpadają, ale są też takie, dla których zdrada jest szokiem uruchamiajacym proces naprawczy.








          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-11, 10:56:15               Odpowiedz

            Dla mimbli1 [proszę, nie przenoś,bo wiąże się z tematem]. Serio. Słowa mówią nieźle o nas. Pa.-:) https://youtu.be/D0AxUUarXXM?si=2nObcjAFThVD4Jez



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-09, 20:32:03               Odpowiedz

            Miotanimjakszatan jak chcesz sobie popsuć humor,to polecam Ci mój wątek,który się rozrósł do 831komentarzy,a jego tytuł brzmi: Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszystkim-:) P.S. tutaj mimbla1 przenosi na swoich barkach komentarze,które nie mogą być np.tutaj u Ciebie. Fajna lektura. Byłeś? Będziesz? -:)*



    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: Adrix   Data: 2024-02-09, 20:34:28               Odpowiedz

      Jak na mój gust rura jest oburzona , że nie pasuje Ci że Cię zdradziła , jaja , ja bym ją olał zanim to pójdzie za daleko



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-10, 15:38:36               Odpowiedz

        Adrix, jakby tak było, to szła by w zaparte do końca i nie wyciągnąłbym od niej więcej informacji i niczegobym się nie dowiedział, jednak pękła i wyznała mi wszystko jak domniemam.Także moim zdaniem ona żałuje tego co zrobiła, tylko musiało minąć trochę czasu zanim emocje opadną...Tak to sobie tłumaczę, sam znam przypadek, w którym kobieta zdradziła gościa, mimo iż za każdym razem jak ona robiła skok w bok to się wydało... Ja teraz chcę być dla niej lepszym człowiekiem i ona też się tym wykazuje, co przyniesie przyszłość? Nie wiem. Wiem tylko że nie daj Boże powtórzy się jej niewierność to będzie koniec, nie wiem czy jej czy mój ale koniec.



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: fatum   Data: 2024-02-10, 20:46:18               Odpowiedz

          Miota...).Koniec? Masz na myśli śmierć fizyczną?!



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-11, 20:51:29               Odpowiedz

            Mam na myśli moją psychikę, nigdy nie targnę się na własne życie, ale moja psychika by tego nie udźwignęła...



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-11, 21:49:45               Odpowiedz

            A bieeednaa psychika Twojej żony,to się jeszcze liczy?Miotaczuognia? Ty chyba jednak jesteś lub będziesz egoistą? Się martwisz tylko o siebie. A żona cierpi. Tak. Cierpi. Ty w to nie wierzysz,bo ogólnie masz małe problemy z wiarą w 2człowieka. A ja nie mam. Wierzę,że ten wątek się dobrze zakończy.Po prostu tak będzie i koniec i kropka. Bęęędzie!



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-13, 09:32:05               Odpowiedz

            Ja wiem, że Ona również cierpi.Tak, mam problemy z wiarą w drugiego człowieka, do niej tego problemu nie miałem i ufałem Jej w każdej sferze, lecz na chwilę obecną moje zaufanie do Niej zostało zniszczone dokumentnie i dużo czasu minie zanim znowu obdarzę Ją zaufaniem, lecz nie oznacza to tego że to się nie stanie.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-13, 10:34:19               Odpowiedz

            Miota...]]] posłuchaj na spokojnie tego, młodego człowieka [35lat ma]. Jest oczywiście osobą wierzącą. Ty pisałeś,że też wierzysz,więc pozwoliłam sobie zainteresować Ciebie jego osobowością. Mi imponuje ten człowiek. Moim zdaniem warto posłuchać, co ma do powiedzenia. Pozdrawiam. https://youtu.be/cPNhfofwzh0?si=zNxzraHLGFTv7po3



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 12:36:53               Odpowiedz

            Fatum, wiem że wywołam u Ciebie falę negatywnych słów, ale jest jedna rzecz, która cały czas nie daje mi spokoju. Moja żona, po ostatnim spotkaniu z kochankiem, napisała "Idę spać.Rozanielona.Jesteś w bardzo ale to bardzo dobrej kondycji.Szczerze to zaskoczyłeś mnie dzisiaj.Zauroczyłam się Tobą na nowo."
            Ja po tych słowach wnioskuję że Ona wtedy uprawiała z nim seks i nie mogę przestać o tym myśleć.. Żona mówi że tylko się z nim całowała, a o kondycję to chodziło jej psychiczną... Proszę odpowiedz mi na to ostatnie pytanie, co ja mam o tym myśleć? Jak dojść do prawdy bo ja czuję że to co Ona powiedziała to kłamstwo i cały czas zaprzątam sobie tym głowę....



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: TresDiscret   Data: 2024-02-15, 13:34:09               Odpowiedz

            Jak dla mnie chodziło o kondycję fizyczną. Chyba że deklamował jej na prędce wymyślone poematy i stąd to rozanielenie. ;)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 13:54:37               Odpowiedz

            Wiesz, z tego co ona mówiła to się tylko wtedy całowali, a on ogólnie był takim człowiekiem, który próbował jej "układać w głowie" pewne rzeczy, między innymi śmierć ojca i matkę alkoholiczkę, lecz nijak nie pasuje mi tu jej "Rozanielenie" i jego "Kondycja"



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: mimbla1   Data: 2024-02-15, 14:24:20               Odpowiedz

            @Miotanimjakszatan

            Kondycja to się jednak z ciałem fizycznym kojarzy, choć na upartego... wiedział na 100% i tak zapewne nie będziesz.
            Z tego co piszesz wychodzi, że Twoja żona, jeśli dobrze zrozumiałam, ma w historii życia matkę alkoholiczkę jako temat. Takie tematy bywa, że brużdżą, ale "układanie" ich sobie z pomocą kochanka fatalnie wróży na przyszłość. To się układa z pomocą terapeuty jeśli samemu nie daje się rady.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-15, 14:16:46               Odpowiedz

            No,czy Ty mądry jesteś? Z zasady trzymam stronę Kobiet. Nie będę więc obiektywna. Rozumiesz to? Ale, jako osoba postronna,to powiem Ci,że Twoja żona po prostu lubi tego gościa. Aby zmienić nieco temat,to poflirtuj ze mną.-:) Lubię tzw. flirt psychologiczny i jeśli uda się Tobie nieco mnie "zauroczyć", to i uda się Tobie na nowo rozkochać w sobie/ w Tobie żonę. Piszę serio i poważnie jakbyś chciał deklaracji. P.S. spotkaliśmy się np. po kilku latach [ kiedyś się we mnie podkochiwałeś w szkole maturalnej] i teraz mnie spotkałeś. Ja oczywiście jestem cała w skowronkach,że spotkałam Ciebie, przystojniaka i w ogóle fajnego gostka. Rzucam się swoim zwyczajem na Ciebie, wycałowywuję Ciebie dużo razy. Jest fajna atmosfera i Ty pierwszy proponujesz wypicie kawki w pobliskiej kawiarence. Idziemy. W środku jest wyjątkowo przyjemnie i ogólnie nie chcemy się rozstać. Mówię, ja mam męża. Ty mówisz, że też jeszcze jesteś zajęty. Wpisujemy sobie do naszych komórek, nasze telefony i uśmiechnięci rozstajemy się. Obiecujemy sobie,że będziemy pisali do siebie smsy. Kurtyna. P.S. jak Ci się podoba to, co przeczytałeś? Chcesz kontynuować flirt psychologiczny? Dobrze się zastanów i jeśli jesteś na tak, to przejdźmy już na 2etap. Spotkajmy się teraz w Twojej ulubionej kawiarence. Scena należy do Ciebie. Pisz teraz Ty,a potem zobaczymy. Tak? NIE? Jestem zwyczajnie zaciekawiona tym "spotkaniem" wirtualnym. -:)u



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 14:33:47               Odpowiedz

            Fatum, proszę choć raz napisz odpowiedź na pytanie, które Ci zadałem, nieważne za kim jesteś proszę wypowiedz się i Ty, a wtedy janz Tobą poflirtuję :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 15:08:01               Odpowiedz

            Jak myślicie, spróbować jeszcze z nią o tym porozmawiać jeżeli mnie to tak dręczy? Między nami już jest dobrze, ale cały czas analizuję te wiadomości w głowie, jak się zabrać do tej rozmowy?



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-15, 18:58:29               Odpowiedz

            A cóż to Istoto ludzka zapomniałeś co ja pisałam? Po polsku starałam się pisać. Tak? Rozpocznij rozmowę od momentu naszego spotkania się w Twojej,ulubionej kawiarence. Przypominam,że lubiłeś się spóźniać,więc i tym razem też tak jest. Zdyszany wpadłeś do Twojej ulubionej kawiarenki, ja się uśmiecham,bo nie lubię się w ogóle gniewać, nawet na spóźnialskich. Ty podszedłeś lekko zakłopotany,bo nie pojąłeś mojego uśmiechu. Przygotowany byłeś raczej,że się obrażę,ale tu mój cudowny uśmiech i myślisz sobie,co jest grane? P.S. dalej piszesz Ty. Jak zabawa,to zabawa.Jesteśmy dorośli i w swoich związkach,ale zabawa zobowiązuje. Dzięki,że chyba się zgodziłeś na ten "eksperyment".-:) Popatrz dobrze, czy nikt nie czyta tego co piszesz i pisać zamierzasz?***^^^



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 19:53:36               Odpowiedz

            Muszę Cię rozczarować i zmodyfikować trochę przebieg tej historii, po pierwszym spotkaniu zaprosiłbym Cię na kawę, ale do siebie do domu wraz z moją żoną i powspominalibyśmy stare lata i na tym by się skończyło. Ja mam swoje zasady i będąc w związku małżeńskim nie podejmowałbym się flirtu z inną kobietą, tak już mam.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-15, 22:04:02               Odpowiedz

            Kapitalnie.Zaimponowałeś mi tym opisem. Mówiąc prawdę,to też szybko muszę się doszkolić w tym flirtowaniu psych.,bo co prawda nie narzekam na swoją pamięć,ale muszę sobie odświeżyć pewne zagadnienia na nowo. P.S. aby jednak nie zostawić Ciebie z niczym,to napiszę,że z radością przyjęłam Twoje zaproszenie i po wygodnym zajęciu miejsca w Ciebie i u Twojej żony zaczęłam mówić do Twojej żony,że Ty tak się boisz żony,że powiedziałeś mi, że mogę jeden raz wypić z Tobą kawę i znikać na zawsze. Żona po wysłuchaniu mojej opowieści zaczęła się głośno śmiać i....)))). Kurtyna. Twoja teraz kolej na pisanie o naszym niewinnym spotkaniu się po latach. Oczywiście zdążyłam zapodać Twojej żonie,że Ty masz swoje, żelazne zasady i dlatego zaprosiłeś mnie na smaczną kawkę do własnego domu. Nie wspomniałam żonie,że jak się z Tobą tak czule przywitałam, to nic mi nie wypominałeś. Ale zapamiętam już, że masz swoje, żelazne zasady. Proszę, pisz...)))*^*



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-15, 22:15:52               Odpowiedz

            Jezeli chodzi o Twoje czułe wycałowanie, zintepretowalem to jako pocałunki w policzek, jeżeli pocałowałabyś mnie w usta, po pierwszym pocalunku odsunąłbym się od Ciebie i nie wiem, czy dalsze spotkanie potoczyłoby się miło i przyjemnie, napewno z dużym zakłopotaniem z mojej strony i nie wiem czy wtedy postanowiłbym Cię zaprosić do siebie do domu.Natomiast jezeli chodzi o to co powiedziałabyś mojej żonie, to prawda, bylaby kupa śmiechu, bo jesteśmy ludźmi umiejącymi żartować :)



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-15, 22:39:56               Odpowiedz

            Zrobimy krótką przerwę w naszych "wesołościach", bo przed chwilą przeczytałam,że umarł Adamos325 i myślę, że przełożymy to pisanie na później. Adamos325 był Społecznym Moderatorem tego Forum. Lubiłam go bardzo. To dobry człowiek i nawet Przyjaciel. Był osobą wierzącą,więc jestem przekonana,że będzie w Niebie. Tutaj jest mnóstwo jego myśli. Nick jego: Adamos325.Możesz czytać jego przemyślenia. Możliwe,że pozostaną na dłużej. Niestety tego nie wiem. Ale może zostaną. Miota...)))



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-02-16, 19:35:01               Odpowiedz

            Bardzo mi przykro że straciłaś przyjaciela. Świeć Panie Nad Jego Duszą.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-16, 20:37:56               Odpowiedz

            Dziękuję. Pozwolisz,że Twój wpis przeniosę do wątku: Ku czci Ś.P.Adamosa325.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-02-26, 19:42:40               Odpowiedz

            Miota...))). A to odsunięcie mnie od siebie,to skończyłoby się tym, że wylądowałabym w szpitalu?-:)^ Fajnie,że Ty i żona potraficie żartować. Taka umiejętność to cenna jest rzecz. Bardzo pomocna w naszym życiu. Też lubię żarty. Pozdrawiam i nie wiem, czy jeszcze jesteś zainteresowany dalszą zabawą?^*^



    • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

      Autor: ello1900   Data: 2024-02-28, 18:22:19               Odpowiedz

      Zdradziła... widać brakowało jej czegoś w związku... trzeba porozmawiać o tym szczerze i podjąć decyzje co dalej. Trudno o tym bedzie zapomnieć więc wydaje mi się że nie ma się po co męczyć



      • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

        Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-03-01, 09:23:28               Odpowiedz

        Żona wyznała mi całą prawdę, od 2020 roku spotykała się z nim raz na kilka miesięcy na spotkania i kilka z nich zakończyło się seksem.....Jestem rozdarty na miliard części...



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: fatum   Data: 2024-03-02, 12:48:57               Odpowiedz

          Greckie słowo agape jest często tłumaczone jako "miłość" w Nowym Testamencie. Jak "miłość agape" różni się od innych typów miłości? Esencją miłości agape jest dobra wola, życzliwość i świadoma radość z powodu obiektu miłości. Agape nie jest użyte w Nowym Testamencie w odniesieniu do miłości romantycznej czy seksualnej. Ani też nie odnosi się do bliskiej przyjaźni czy miłości braterskiej, do których używa się greckiego słowa philia. Miłość agape łączy się z wiernością, zaangażowaniem i działaniem woli. Od innych rodzajów miłości odróżnia ją wzniosła natura moralna i silny charakter. Miłość agape jest pięknie opisana w 1 Koryntian 13.

          Poza Nowym Testamentem słowo agape jest używane w różnorodnych kontekstach, ale w Nowym Testamencie przyjmuje wyjątkowe znaczenie. Agape jest wykorzystywane do opisania miłości, która jest z i od Boga, którego naturą jest miłość: "Bóg jest miłością" (1 Jana 4.8). Bóg nie tylko kocha; On sam jest miłością. Wszystko to, co czyni Bóg wypływa z jego miłości. Agape jest również używane do opisania naszej miłości do Boga (Ew. Łukasza 10.27), wierny szacunek sługi do swojego pana (Ew. Mateusza 6.24) i przywiązanie człowieka do tego świata (Ew. Jana 3.19).

          Typ miłości, który charakteryzuje Boga nie jest głupkowatym, sentymentalnym uczuciem o jakim często się mówi. Bóg kocha, ponieważ taka jest jego natura i wyrażenie jego istoty. On kocha niekochanych i tych, których trudno kochać, nie dlatego, że zasługujemy na bycie kochanym czy ze względu na jakąś doskonałość, którą posiadamy, ale dlatego że jest to jego naturą by kochać, a On musi być prawdziwy w swojej naturze.

          Miłość agape jest zawsze okazywana przez to co robi. Miłość Boża jest wyrażana w najbardziej widoczny sposób na krzyżu. "Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował, i nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem - łaską zbawieni jesteście" (Efezjan 2.4-5). Nie zasłużyliśmy na takie poświęceni, ale "Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł" (Rzymian 5.8). Boża miłość agape nie jest mierzalna, jest łaskawa i ciągle szukająca korzyści tych, których On kocha. Biblia mówi, że stajemy się niezasłużonymi odbiorcami jego szczodrej miłości agape (1 Jana 3.1). Boża miłość agape doprowadziła do ofiary Syna Bożego za tych, których kocha (Ew. Jana 3.16-18).

          Mamy kochać innych miłością agape, czy to naszych współbraci w wierze (Ew. Jana 13.34) czy zgorzkniałych wrogów (Ew. Mateusza 5.44). Jezus podał przypowieść o Dobrym Samarytaninie jako przykład poświęcenia dla dobra innych, nawet dla tych, którzy mogą się w ogóle nie troszczyć o nas. Miłość agape jakiej przykładem był Chrystus nie jest oparta na uczuciu; raczej jest określonym działaniem woli, radosną determinację do stawiania dobra innych ponad swoje własne.

          Miłość agape nie przychodzi nam w sposób naturalny. Z powodu naszej upadłej natury, nie jesteśmy zdolni wydobyć takiego rodzaju miłości. Jeśli mamy kochać tak jak Bóg miłuje, ta miłość- agape- może pochodzić jedynie z jej Źródła. To jest miłość, która "rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany", gdy stajemy się jego dziećmi (Rzymian 5.5; por. Galacjan 5.22). "Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje; i my winniśmy życie oddawać za braci" (1 Jana 3.16). Z powodu miłości Bożej wobec nas, jesteśmy zdolni kochać siebie wzajemnie.



        • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

          Autor: mimbla1   Data: 2024-03-02, 14:06:10               Odpowiedz

          @Miotanimjakszatan

          czyli nie jakaś doraźna "przygoda" ale zdrada wieloletnia :( trudno Ci coś sensownego napisać. Paskudna sytuacja :(

          Tekst o agape wklejony przez fatum (bo nie jest to tekst jej autorstwa tylko "kopiuj/wklej" z jednej ze stron biblijnych)to obawiam się niewiele w tym momencie pomoże, bo chyba jesteś w szoku.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-03-02, 15:56:58               Odpowiedz

            mimbla1 jestem osobą wierzącą,więc dla mnie to jest naturalny, normalny tekst. Miota...))),też wspominał, że wierzy w Boga. Zatem chyba, go nie uraziłam takim tekstem. Mimbla1 możesz sobie być niewierzą,ale i Ciebie Bóg kocha. Pa.



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: Miotanimjakszatan   Data: 2024-03-02, 21:41:48               Odpowiedz

            Tak, jestem w szoku. Tak jak mi wyznała, zaczęło się to po śmierci jej ojca, ponieważ nie miała we mnie wsparcia w tym momencie, byłem pod tym względem fatalnym mężem, i ogólnie od tamtego czasu były między nami chwile dobre i złe, z przewagą tych złych. Przyznaję się, nie byłem dla niej dobry. Można powiedzieć że byłem tyranem, nie dawałem jej odczuć że jest pełnowartościową kobietą.Tak jak rozmawialiśmy już calkowicie szczerze to wyznała mi że spotykała się z nim wtedy, kiedy było między nami już naprawdę źle, ale nie potrafiła odejść....



          • RE: Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej zachowanie

            Autor: fatum   Data: 2024-03-05, 17:58:07               Odpowiedz

            Miota...)))czytałeś tekst o agape? Pewnie zezłościł Ciebie. Gdyby było inaczej,to już byś co pozytywnego napisał. Szkoda.