Forum dyskusyjne

RE: ...problemy.

Autor: nukleon   Data: 2023-07-16, 11:13:08               

Nie jestem ekspertem ale Twój przypadek wygląda na pierwszy rzut oka na dość klasyczny, wielokrotnie opisywany i powielany w milionach związków. Mówiąc krótko - nie jesteś dla żony atrakcyjny. I przypuszczam że to nie jest tak że ona nie ma ochoty na seks czy czułości - ona nie ma na to ochoty z Tobą.

Mam przy tym wrażenie, powiedzmy intuicyjne, że żona w wyrafinowany sposób wywołuje w Tobie poczucie winy. Pamiętaj - to ona Cię zdradziła a nie odwrotnie. I powody nie mają żadnego znaczenia - kobieta zawsze sobie jakiś powód wymyśli i zracjonalizuje zdradę i przerzuci winę na faceta.

Co zrobić? Przede wszystkim przestać się obwiniać. To nie jest Twoja wina że tak się dzieje. Wmawiasz sobie jakieś niestworzone rzeczy, obwiniasz się o całe zło tego świata.
Dlaczego uważasz że jesteś złym ojcem? Tylko dlatego że za mało zarabiasz?

Jesteś w stanie jakoś poprawić swoją atrakcyjność? Jeśli masz taki kompleks na punkcie krzywego nosa to da się coś z tym zrobić?
I na pewno coś trzeba zrobić z tą postawą defensywną bo to nie jest dobre.
Ja jestem bardzo mało pewny siebie i naprawdę za sobą nie przepadam ale jak ktoś mi zaczyna wchodzić na głowę albo zachowywać chamsko to się odpalam i żarty się kończą :)
I w sumie z tego co piszesz to jestem dość podobny. Ale mimo wszystko pewne rzeczy udało mi się z wiekiem ogarnąć w pewnym stopniu.

Nie wiem, mam wrażenie że żona ci przeorała mózg.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku