Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Co kochani u was nowego? (20)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1460)
- Pytania ludzkie. Ludzkie pytania. <... (1)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (144)
- Czy psycholog moze stwioerdzic jak sta... (1)
- Leki antydepresyjne (3)
- Czy łuszczyca to tylko choroba? Moje d... (5)
- Co tu chodzi? (46)
- Czuję się zdradzona – rodzice sz... (3)
- Chwila dla siebie (41)
- Poczucie wartości (30)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (97)
- Odrzucenie jak z tym zyc (4)
- Nie wiem co zrobić z sobą (6)
- Brak relacji damsko-meskich po 30stce (1)
- Ośmieszanie w Internecie - udział rodz... (8)
- Boję się, że choroba przekreśli moje m... (2)
- Poczucie odrzucenia przez rodziców (9)
- Tęsknię za uznaniem i wsparciem (1)
- Szukam wsparcia (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Skołowana
Autor: Skolowana1 Data: 2022-11-11, 18:21:26Hej...Mam problem z mężem,otóż coraz bardziej niepokoi mnie jego zachowanie. Jesteśmy razem 11 lat. Po ślubie 6. Mamy prawie 5 letnia córkę, ale do rzeczy. Mój mąż z biegiem czasu staje się coraz bardziej oschły w kontaktach ze mną...Wiele razy pytałam czy ma jakiś problem w pracy, mówi,że nie..ale widać,że coś jest nie tak...Jest kierowcą zawodowym w tygodniu nie ma go w domu, tylko w weekend..Ogólnie niby wszystko jest ok, aleeee...Jeśli czegoś Od niego chce,żeby pomógł mi przy obiedzie,albo coś przyniósł, to twierdzi,że go wykorzystuje...Mówię,mu o swoich uczuciach,że źle się czuję z jakaś dręczącą mnie sprawa, to olewa mnie i twierdzi,że wymyślam problemy z nudów.Cos mi się uda i jestem z tego dumna to zawsze mnie gasi,twierdząc " Juz nie badz taka madra".Na jakieś poważne tematy nie mogę z nim porozmawiać,bo mówi,że ja tylko o jednym,że już słuchać tego nie może...Dziś jechał z córka do babci, to mowi: " To idź ubierz ja", to ja mowie: " No to wiesz gdzie wisi kurtka, gdzie czapka, buty" To uslyszalam: "Dobra, się nie wymądrzaj juz". Nawet już nie chciałam się kłócić przy dziecku, więc poszłam i sama ja ubrałam i już nie wracałam do tematu...Odnoszę wrażenie,że jak jest dobrze to i jego zachowanie jest ok,ale jak już jest problem to on się oddala....Kurcze nie wiem co o tym myśleć, przykładów jest wiele,ale nie wszystkie jestem w stanie teraz przytoczyć. Najbardziej martwi mnie,że córka jakieś dziwne zachowania Od niego przejmnie, ja jakoś sobie poradzę...
Odpowiedz- Skołowana - Skolowana1, 2022-11-11, 18:21:26
- RE: Skołowana - fatum, 2022-11-11, 21:33:45
- RE: Skołowana - Skolowana1, 2022-11-11, 22:54:42
- RE: Skołowana - fatum, 2022-11-12, 21:35:31
- RE: Skołowana - Pistatia, 2022-11-15, 06:48:32