Forum dyskusyjne

RE: Potrzebuję pomocy

Autor: fatim   Data: 2022-09-12, 11:18:47               

Odnoszę wrażenie, że coś mocno przeinpretowujesz to co mówie, lub dokladasz więcej historii do tego niż ja mam na myśli ;)

Nie mówię nigdzie, że nie ma miłości. Zmierzam do tego ze zaburzona osoba nie do końca czuje czysta miłość a bardziej jakąś miłość + impulsy i bodźce z zaburzonych przyzwyczajeń. Natomiast nie doświadczona osoba nie wie o tym, zakocha się a później różne cyrki się dzieją i ta osoba nie ma zielonego pojęcia czemu tak się dzieje ale z dobroci serca próbuje rozmawiać licząc że to w czymś pomoże zaburzonej osobie. I trochę mi w życiu czasu na to też zleciało zanim udało mi sie bezbłędnie rozróżniać jednych od drugich :)

A tak to u Ciebie wszystko okej ? Zaczyna mi to wyglądać jakby jesienna depresja pukała do Twoich drzwi :p

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku