Forum dyskusyjne

RE: Podróże na prive....Adamo....

Autor: Calmi   Data: 2022-10-31, 00:26:55               

Adaś. No blagam Cię !!!
Z tego podekscytowania, aż się posypałeś ;((((
Ochłoń proszę i zastanów się pięć razy zanim podasz moje nazwisko i adres, bo sie boje ,ze jeszcze Fatum zechce mnie odwiedzić ! ;))))

Mnie jeszcze po drodze jedna przyjemność na Krakowskim Przedmieściu spotkała .Ludzie tu nie chadzają spać przed świtem... podobnie jak u mnie w centrum . Na szczęście moje lokum jest od strony Koziej z duzym i bardzo wygooodnym wyrkiem nooo PADŁAM ,jak ja kocham spanie:)))

A ta Kozia to naprawdę urocza i autentycznie stara urokliwa uliczka z pięknymi latarniami. Ponoć Chopin studiując często ganiał tędy po zajeciach i przystawał tu w pewnej kawiarence na łakocie. Kawiarenki już chyba nie ma; (nie widziałam) , ale polecam spacer ... zwłaszcza późno wieczorny, można sobie wyobrazić jak biegnie ... a przy wylocie na Miodową jest ławeczka kompozytora z muzycznym nagraniem ...

PS
Adam ja mam wymagania ???!!! Ja bym przecież za Tobą nie nadążyła Adasiu ,wykończył byś mnie po dwóch tygodniach ,ale dla tej magii w Narodowym warto było pobiegać ...;)))

Dziękuję Ci :***

A tak w ogóle to zakochałam się w Warszawie... to dziś zupełnie inne miasto niż to ,które pamiętam z przed kilkudziesięciu ,kilkunastu ,a nawet kilku lat...Chyba nawet mogłabym tu zamieszkać ...kto wie ? Bo moje tak w porównaniu to teraz jawi mi się jako głęboka prowincja...ech, ale lubię tą moją wieś ;))))

Dojechałeś szczęśliwie do domku ? Puść mi proszę jeszcze eska , jeśli nie padniesz ,ok ? :)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku