Forum dyskusyjne

RE: Perturbacje w związku - trzeźwe spojrzenie

Autor: mrrru   Data: 2022-06-05, 23:13:50               

Mimblo,

znów mamy podobnie... ;-)

Bardzo dużo jest tego towaru. Trenerzy personalni, różni "kołcze", wróżki, jutubowe pseudolożki, nawiedzeni misjonarze misji wszelakich itp itd.

Co do filmików to podejrzewam autentyczność - choć takie publiczne sesje terapeutyczne wydają mi się trochę dziwne. Natomiast podejrzewam tendencyjny wybór materiału. Inna sprawa, że nie wszystkie materiały są publikowane przez autorkę/jej firmę, a są też takie nagrywane z sali. Co niby też nic nie znaczy.
Mniejsza o to, uaktualniłem sobie perspektywę w kwestii metody. W oczywisty sposób jest nie dla wszystkich. Zresztą to chyba Byron pisała w książce. Jak dla mnie wystarczy o tym, dziękuję za cierpliwość :-)

Przepraszam za odwołanie do Ciebie w rozmowie z fatum. Fatumizacja mi szkodzi, może to tak, że kto z kim przestaje, to wiesz co.

Co do tych emocji - pewna jesteś, że się nie da z nimi dogadać? Może dogadać to złe słowo - ?pokochać?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku