Forum dyskusyjne

RE: Nieodpowiedziana historia..

Autor: TresDiscret   Data: 2022-01-07, 22:43:54               

Zabawne. :))

Prawie w ogóle nie piję. Zupełnie mnie do alkoholu nie ciągnie.

W większości Twoich działań na tym forum bardzo wyraźnie widać zazdrość, co zresztą nawet Adam tu zauważył. Zatem nie piszesz o mnie, tylko o sobie. Uzupełnić luki w nauce, to znaczy, co konkretnie i w jakim kierunku?:D

Coś ci napisze o mojej rzekomej zazdrości, przewartościowany Narcyzie.

Lata temu, idąc na pewien kurs widziałam dwie tluczace się laski o faceta. Walka o faceta jest dla mnie czymś tak żałosnym, że zawsze, kiedy na horyzoncie pojawia się ktoś inny, z miejsca odpuszczam.

Co do kolegowania się z kobietami twojego pokroju. Nie potrafię takich traktować poważnie.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku