Forum dyskusyjne

RE: Przemoc psychiczna, ktorej jestem sprawca

Autor: thelaskovic   Data: 2021-10-20, 14:16:18               

Nie wiem za bardzo jak to zrobic. Mysle, ze swiadomosc wszystkiego co robilem, nie zmienia tego, ze nadal taki jestem. Pomagam ludziom fizycznie, emocjonalnie, slownie, pienieznie, jakkolwiek sie da. W przeroznych formach. Nie czytalem nic z takich zagadnien, chetnie bym sie zapoznal, mimo ze z natury nie lubie czytac. Kazdy zawod, w ktory czlowiek wklada 150% siebie i nie zawodzi przy tym innych. Tylko dlatego, ze pokazuje wtedy innym, ze zalezy im bardziej na nich, niz na sobie samym. Niewazne czy to sprzedawczyni, wazne zeby mimo swoich problemow byla mila dla innych, niewazne czy nerwowy i agresywny pracownik fizyczny, wazne zeby wykonal swoja prace najlepiej jak potrafi, niewazne czy lekarz, wazne zeby robil to z serducha, a nie zeby na koncie za 5 minut wizyty i nic nierobienie, pokazala sie pokazna sumka, niewazne czy piekarz, wazne zeby nie uzywal nieswiezych skladnikow, niewazne czy biznesmen, wazne zeby nie wykorzystywal innych dla swoich zyskow, wreszcie niewazne czy bezrobotny, wazne zeby chcial i byl obrotny. Kazdy zawod, ktory nie czyni krzywdy innym.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku