Forum dyskusyjne

RE: Obrażanie się

Autor: APatia   Data: 2021-10-13, 22:00:02               

czarnemysli
"APatia Jeśli nie potrafisz koleszce mocniej odpowiedzieć i wygarnąć jego wady, to widzę dwie opcje albo się zakochałaś albo nadwrażliwość Ci nie pozwala"

Od razu wykluczę to pierwsze. Ja nie potrafię się zakochać, bo do tego potrzebuję zaufania...a go nie posiadam.
Zazwyczaj gdy gość coś powie ja doszukuję się drugiego dna, analizuję i zazwyczaj dochodzę do wniosku, że mówiąc coś on sugeruje coś złego.
Jestem świadoma, że pod tym względem ja mam problem...ale też on nie wziął się z niczego.
A do tego faktem jest, że mam bardzo wysoką wrażliwość. Chociaż staram się tego nie pokazywać, bo czuję że to moja słabość.

"Z drugiej strony prawdziwi przyjaciele nie zawsze tylko sobie słodzą."

Mam przyjaciół i nie obrażam się gdy któryś mnie skrytykuje. Ale on nie jest moim przyjacielem. Ja nawet nie wiem czy mogę go nazwać kolegą ;p

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku