Forum dyskusyjne

RE: Jak pogodzić się z brzydotą?

Autor: Kubekherbaty   Data: 2021-10-02, 18:17:09               

Ale sedno problemu jest inne. Nie o faceta wcale chodzi tak naprawdę, gdy zwrócę się do wnętrza siebie, a o sam fakt bycia paskudną.

Raz jeszcze zapytam - czy jedyną terapię, jaką psycholog może mi zapewnić to praca nad samooceną? Nie będzie słuchał mnie, że samoocena mi odpowiada, a chcę się pogodzić z tym, że wyglądam jak wyglądam, że jestem paskudna i że chcę normalnie funkcjonować wyglądając jak maszkara? Czy jest jakakolwiek szansa, że pomoże mi się z tym pogodzić, a nie będzie klepał formułki o samoocenie z jego mądrych książek? Bo jeśli zamierza olewać to, że znam swój problem, znam jego rozwiązanie, ale nie wiem, jak dojść do tego rozwiązania i chcę, żeby to właśnie w tym mi pomógł, to po prostu dla mnie nie ma ratunku i to nie ma sensu. Widać na darmo tych myśli samobójczych nie mam.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku