Forum dyskusyjne

RE: Pytanie.

Autor: 124she   Data: 2022-01-10, 20:43:51               

"Chciałbym dowiedzieć się jednej rzeczy w twojej sprawie, historii ,którą tutaj poruszałaś w wielu wątkach. W tym jednym z pierwszych nie było odpowiedzi o ile pamiętam . Już dawno chciałem się spytać, ale nie chciałem się wcinać w dyskusje ani rozbudzać twojej pamięci . Nie mniej chciałbym wiedzieć jakie wyroki dostali twoi napastnicy. Znam troche takich spraw i bardzo często nie dostają żadnych. W twoim przypadku też tak było? Tylko o tyle chciałem się spytać."

Ja tego nigdzie nie zgłaszałam i nawet gdybym pamiętała to nie wiem czy miałabym na tyle siły. Teraz to nawet jak już pamiętam to moje wspomnienia są pozbawione obrazu tych osób, dosłownie powycinane mam te fragmenty także nawet nie mam dylematu czy powinnam coś z tym zrobić, bo nie miałabym z czym iść. To jakiś mechanizm obronny, z tych innych wydarzeń gdzie jednak udało mi się uciec to też mam obraz tych osób pokryty amnezją.

Dzięki za modlitwę, ja chodzę na mszę z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie tylko to nie jest takie proste z jakiś powodów Pan Bóg chcę żebym szła taką drogą przez piekło. Czasami się czuję całkowicie opuszczona ale pewnie tak wcale nie jest. np. do 3-ciej terapeutki to za chiny nie chciałam iść tak już miałam dosyć ale usłyszałam, któregoś dnia bardzo wyraźnie "spróbuj jeszcze raz" no i w końcu poszłam.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku