Forum dyskusyjne

RE: Jakby co

Autor: mrrru   Data: 2021-09-22, 22:29:41               

"Po co walczyć?"

Bo masz jeszcze przed sobą 3/4 życia i pracujesz nad tym, by było lepsze niż pierwsza 1/4. Bo możesz coś zmienić. Śmierć zabiera te możliwości. I tak naprawdę nie jest rozwiązaniem, bo jeżeli wierzysz w życie "po", to zostaniesz w takim stanie, w jaki odejdziesz. Na niebo sobie trzeba zasłużyć i nie ma tak, że można się wycofać w trakcie.

Poza tym, ja nie traktuję życia jak walki. Każdy nowy dzień to jakieś doświadczenie, dni odchodzą w przeszłość razem ze emocjami które niosły. A jak jakieś emocje zostają i przeszkadzają, to się je neutralizuje, bo życia szkoda na rozpatrywanie przeszłości.

Wiem, że u Ciebie to siedzi głęboko i wyłazi w najmniej odpowiednim momencie - ale po to chodzisz na terapię, żeby wyłaził rzadziej, słabiej, a jak już wyjdzie - żebyś mogła to odesłać tam, skąd przyszło - jeszcze słabsze i mniejsze.

Po prostu możesz mieć "normalnie". Może nie jutro czy pojutrze - ale tak naprawdę to zależy od Ciebie. A skoro mimo tego dzieciństwa i trudnych spraw jesteś tu, gdzie jesteś - to dasz radę.
I dlatego warto.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku