Forum dyskusyjne

RE: Walka o u¶miech

Autor: mrrru   Data: 2021-09-12, 19:02:52               

"Ale g³ówne przes³anie, byæ przyjacielem dla samego siebie, daje do my¶lenia."


Bo jak chcesz byæ przyjacielem dla kogo¶, nie potrafi±c byæ nim dla siebie?
Jak chcesz kogo¶ kochaæ, je¿eli nawet siebie nie potrafisz pokochaæ?
W chwili, w której Twój ¶wiat stanie siê akceptuj±cy, przyjazny i mi³uj±cy, wytworzy siê w nim miejsce dla drugiego cz³owieka. Bêdziesz móg³ wtedy komu¶ ofiarowaæ to wszystko. Je¿eli ogl±da³e¶ "Sekret", to jest to ten sam mechanizm, tylko opisany z innej strony.

Na razie w ofercie masz czarne my¶li, niezaspokojone potrzeby i w³asne braki.
Jak kto¶ obcy ma to pokochaæ, skoro nawet Ty nie kochasz tego w sobie?

Trochê w tym filozofii i to tylko jedna z perspektyw, ale wydaje siê mniej bolesna. Wcze¶niej w w±tku wrzuci³em dla fatum jeden film z tym samym mnichem i tam te¿ jest du¿o takich my¶li, które mog± Ci co¶ podpowiedzieæ. W szczególno¶ci taka, ¿e bycie przegranym to nie jest nic z³ego, a wrêcz przeciwnie. :-)

Odpowiedz


Sortuj:     Poka¿ tre¶æ wszystkich wpisów w w±tku