Forum dyskusyjne

RE: Teorie spiskowe- co o nich sądzicie

Autor: mrrru   Data: 2021-05-30, 13:30:42               

"mrrru, rozumiem Twoje stanowisko.
Tylko ,,szkiełko i oko" i to co da się zmierzyc, zwazyć, zobaczyć a przyjemniej wyjaśnić naukowo. Reszta to ezoteryka, czary, gusla ,ostatecznie schizofrenia lub szarlataneria i w ogole naiwność. Ok. Każdy ma prawo do swojego punktu widzenia. ;)"

Trochę tak, trochę nie. Ale myślę, że nie należy mieszać tych dwóch rzeczy ze sobą.

Mój świat się dzieli na rzeczy, które są - i rzeczy które się wydają. Te drugie są tylko możliwością. Mniej, lub bardziej prawdopodobną. Każda teza podlega weryfikacji.

Napisałaś na przykład:
"Wiadomym jesy natomiast, ze wibracja Ziemi przyspieszyla w ostatnich kilkunastu latach i to ma wplyw na funkcjonowanie naszej szyszynki, ktora często jest zwapniona i w dużym stopniu ,,uspiona". Ta wibracja Ziemi zaczęła uruchamiać szyszynki stąd też takie zmiany w świadomości wielu ludzi na Ziemi naraz."

Ok. Co to jest "wibracja Ziemii"? Wibracja to drganie, czyżby Ziemia się trzęsła w jakiś subtelny sposób? Może emituje fale EM o jakiejś tam częstotliwości? Co jest źródłem tych fal?
Jaka część szyszynki odbiera te fale? Za pomocą jakiego mechanizmu? Jak wapń odkłada się w szyszynce i dlaczego? Jak szyszynka wpływa na świadomość, skoro to nie jest tkanka nerwowa tylko gruczoł wydzielania wewnętrznego?

Jak się przebijemy przez to - to możemy powiedzieć, że dana rzecz zachodzi, ma źródło, mechanizm działania i skutek. Nie twierdzę, że takie coś nie istnieje. Nie wiem, dlaczego miało by istnieć. Jest to jedno wielkie "być może". Ale nie budowałbym na tym światopoglądu. :-) Przemiana świadomości może być związana z powszechnym dostępem do informacji i mnogości innych perspektyw i kultur, z którymi możemy mieć kontakt dzięki internetowi na przykład.

Tak swoją drogą, to byłbym ciekawy wyjaśnienia tej wibracji i jej oddziaływania na świadomość. Z tym, że to, że "jakiś profesor" tak powiedział/napisał jest argumentem na miarę "tak jest napisane w Koranie". Dlatego, że tam, gdzie czegoś nie wiemy, pozostaje nam wiara. :-)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku