Forum dyskusyjne

RE: Wymagania współczesnych mężczyzn ;)))

Autor: Aktywny   Data: 2021-05-19, 21:09:01               

Oczywiście, każdy facet powinien mieć coś do zaproponowania kobiecie, ale nie muszą to być pieniądze i korzyści materialne, jak się powszechnie teraz uważa.
Bo do takiego przekonania doprowadził materializm i konsumpcja.
Dawniej tego nie było.
Normalny facet jest uczciwy, ma jakieś tam zalety, ma jakieś zainteresowania, ma normalny charakter, kieruje się jakimiś zasadami i to już powinno zainteresować nie jedną kobietę.
Powinno, ale coraz częściej tak nie jest.
Ja się poznałem trochę na kobietach ( i wcale nie uważam, że wszystkie kobiety są złe i podłe, ale są takie, niektóre ) i wiem, że wiele kobiet nie zwróci uwagi na dobrych, w porządku facetów, jeżeli tacy są.
Ja miałem dziesiątki kontaktów, na różnych czatach, na portalach randkowych i praktycznie żadna kobieta nie zwróciła nawet uwagi na moją rozmowę normalną, ciekawą, na moje starania.
Oczywiście, że miałbym coś do zaproponowania kobietom, ale w mojej ocenie i kobiety powinny coś też dać od siebie.
A wiele kobiet jest bardzo wygodnych, które mają tylko oczekiwania względem facetów, a same praktycznie nic nie dają tym facetom.
Jeden z przykładów, kiedy poznałem jedną dziewczynę z Warszawy, która wtedy miała 26 lat.
I na początku bardzo fajna, miła rozmowa, sympatyczna dziewczyna, ale były to pozory...
Potem się okazało, że dziewczyna chyba miała jakieś problemy psychiczne, jakieś odbicia psychiczne, bo zmieniła zachowanie i zaczęła się o bzdury czepiać, bez powodu. Do tego używała takich wulgaryzmów, takich słów które nie wypadają dziewczynie używać w stosunku do kulturalnego faceta.
No i też okazało się, że miała oczekiwania finansowe, bo według jej myślenia to każdy facet, jakiego ona poznaje ( a pewnie tam zapoznawała kilku poza mną ) musi ją finansować.
To wokół niej mają skakać faceci i mają spełniać wszystkie jej zachcianki.
A Ona nic nie musi od siebie przekazywać.
No to jak zobaczyłem jak Ona się zachowywała, to od razu mnie to zniechęciło i dałem sobie z taką spokój.
A kiedy powiedziałem jej szczerze, że: żyję skromnie, że nie mam dużo pieniędzy, to mnie olewała po prostu.
Już nie była zainteresowana.
Czy tak się zachowuje normalna dziewczyna w stosunku do faceta, który nie zrobił jej żadnej krzywdy?
Zero szacunku do mnie z jej strony było, zero jakichś, dobrych uczuć.
W ogóle nie doceniała tego, że ja byłem dla niej w porządku, że chciałem, by te relacje z nią były poprawne.
Ale to nie działało w dwie strony.

To tylko jeden z przykładów moich relacji z kobietami.

Kobiety coraz bardziej stają się wygodne, oczekują wszystkiego, co najlepsze od facetów, ale same z siebie niewiele dają albo nic dla facetów.
Myślę, że wielu facetów się o tym przekonało. Bo ja nie jestem jedyny.
Ja, mając jakieś zasady i moralność nie mogę się godzić na takie zachowanie kobiet i godził się nie będę.
Ale też i takich facetów nie ma już wielu.
Zarówno niektóre kobiety, czy wiele kobiet, jak i wielu facetów są siebie warci.
A każdy też szuka swojego towarzystwa. Jeśli ktoś sam ma "nawalone w głowie" to będzie też oczekiwał kogoś z podobnym myśleniem.
Ta dziewczyna z Warszawy po prostu ściemniała, jakieś bajki mi opowiadała i być może pochodziła z jakiegoś, kryminogennego środowiska, a w Warszawie jest pełno takich środowisk. Są niebezpieczne dzielnice.
Nie wiadomo z kim się takie dziewczyny zadają.
Trzeba na to uważać przy kontaktach z dziewczynami, bo ja miałem stycznosć z takimi dziewczynami, nie raz. To nie było nic dobrego.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku