Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Cisza, brak zajęć wspólnych

    Autor: Laura666   Data: 2021-03-31, 17:22:12               Odpowiedz

    Witam,

    Mój problem polega na tym iż źle się czuje gdy partner pyta mnie co powiesz, opowiedz mi coś, pyta tak kilka razy w dniu i nie potrafię mu odpowiedziec.
    Ciągle denerwuje się i stresuje z powodu tego że nie mam nic do powiedzenia.
    Stwierdzono u mnie objawy autyzmu i zaburzeń.
    Ciągle też mam chęć by coś czytać, zająć się czymś, jednak partner ciągle stawia na komunikacji, dla niego najważniejsza jest rozmowa, nie ma pasji, nie zajmuje się obecnie niczym oprócz oglądaniem telewizji i ciągle pyta co ja powiem.
    Ja natomiast cierpię na brak komunikacji
    Ciągle mam pustkę w głowie.
    Cokolwiek czytam i tak zapominam gdy dochodzi do rozmowy a partner czy inni chcą rozmawiać.
    Boli mnie to
    Liczę na jakąś odpowiedź :(



    • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

      Autor: Anielaa   Data: 2021-03-31, 23:12:16               Odpowiedz

      Jestes pewna, ze to odpowiedni partner dla Ciebie?
      Nie chcialabym byc z kims przy kim czuje sie nieswojo.
      Nie masz za duzej potrzeby komunikacji z innymi i to jest ok.
      Kto powiedzial, ze cos musisz?



      • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

        Autor: Laura666   Data: 2021-04-03, 09:48:35               Odpowiedz

        Czyli to normalne że jestem niemowa?
        A co jeśli mam chęć ale jakby pustka w ustach? Bo ten brak nie odnosi się tylko do partnera



        • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

          Autor: Adamos325   Data: 2021-04-03, 10:14:31               Odpowiedz

          A moze potrzeba Ci rozwoju osobistego, zainwestowanie wiecej w siebie, zainteresowan - jesli nie masz tematow do rozmow... Nie jestes milczkiem, chcesz rozmawiac - a nie masz o czym... Lub jesli amnezja, pustka - to brakuje jakis witamin, wtedy badania, lekarz specjalista...



          • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

            Autor: Adamos325   Data: 2021-04-03, 10:34:39               Odpowiedz

            Przepraszam, tak pisalem w przelocie ;) - to nie jest chyba partner za bardzo dla Ciebie... - choc wydaje mi sie ze chce Cie rozruszac, komunikacyjnie :) Ale jesli Ty nie czujesz takiej potrzeby... - w zwiazku trzeba byc sobą. Moze on powinien mniej naciskac, pytac - a Ty powinnas troche czesciej tez jego cos zagadywac? Zeby on nie czul sie samotny - a Ty przymuszana, dociskana. Wiem, widze, ze to czujesz - tylko nie potrafisz tego rozwiazac...



        • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

          Autor: mimbla1   Data: 2021-04-03, 12:29:57               Odpowiedz

          "Czyli to normalne że jestem niemowa?
          A co jeśli mam chęć ale jakby pustka w ustach? Bo ten brak nie odnosi się tylko do partnera "

          Nie jesteś niemową, jesteś jeśli już to małomówna.

          To co opisałaś często jest sygnalizowane przez osoby ze spectrum autyzmu. Skoro już sama piszesz że to spectrum się pojawiło w diagnozowaniu u Ciebie to moim zdaniem to jest pierwszy i oczywisty kierunek dalszych rozważań. Czyli coś wrodzonego oraz niezmiennego co do zasady, coś co Cię odróżnia od neurotypowej większości ludzkości. Odróżnia nie oznacza iż czyni gorszą.
          Ja jestem neurotypowa, rozmawianie o tzw. niczym nie sprawia mi trudności ale mnie męczy i wcale tego nie lubię. I z zasady nie robię.



        • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

          Autor: APatia   Data: 2021-04-06, 19:59:55               Odpowiedz

          Miałam coś takiego gdy byłam w związku.
          Gdy oglądaliśmy wspólnie z chłopakiem jakiś film to faktycznie mogłam dyskutować. Ale tak na co dzień trudno mi było znaleźć jakiś temat. Ogólnie bardzo mnie denerwowało codzienne pytanie: jak tam w pracy?
          W pracy jak w pracy. Jak wydarzyło się coś śmiesznego to sama opowiadałam, nie czekałam aż zapyta. Ale co można na to odpowiadać dzień w dzień?
          W ogóle zauważyłam, że np. w grupie ludzi w pracy te rozmowy się kręcą. Zawsze mam wtedy coś do powiedzenia i lubię to. Ale gdy zostaję z kolegą sama, wtedy jest dziwnie niezręcznie cicho.
          Pewnie dlatego jest tylko moim kolegą ;p Po prostu nie mamy wspólnych tematów do rozmów albo często mamy odmienne zdania na jakiś temat. Trochę to dziwne, że niektórzy ludzie próbują to na siłę zmieniać i są delikatnie mówiąc - upierdliwi.



    • RE: Cisza, brak zajęć wspólnych

      Autor: mimbla1   Data: 2021-04-01, 11:10:20               Odpowiedz

      "Opowiedz mi coś"- pierwsze moje skojarzenie to marudne i znudzone chore dziecko... jest to irytujące, ale zdrowy partner to nie chore dziecko przecież.
      Nie wiem, czy cierpisz na brak komunikacji - może po prostu jesteś osobą małomówną i nie lubisz gadania o niczym. To nie zaburzenie tylko cecha. :)