Forum dyskusyjne

RE: Wątpliwości na studiach

Autor: APatia   Data: 2021-01-14, 19:32:54               

Przede wszystkim uważam, że studia - nie ważne jak trudne (sama takie ukończyłam) - to nie męczarnia.
Studia to tylko tło. Na planie są ludzie, dziwne zdarzenia, współpraca, samodzielność, niezależność.
Jasne, czasami siedziało się nad kilkoma projektami na raz i spało 3 godziny na dobę przez tydzień. Potem wykładowca dając wpis do indeksu mówił: a teraz niech pani idzie spać, bo wygląda pani tragicznie ;p
Nie każdemu było ciężko, niektórzy mieli smykałkę do spraw technicznych i szli jak burza. Ale większość i tak kończy studia przez wytrwałość.
Bardzo niewiele osób - tych którzy kończyli budownictwo ze mną - ma teraz pracę w zawodzie, nie mówiąc o super zarobkach. Ale to nie znaczy, że nie warto studiować.

Wszystko zależy od tego, czego się chce.
Jeśli studiujesz po to, żeby mieć kupę kasy - to możesz się zawieść.
Ja studiowałam, bo miałam nadzieję, że o pracę będzie super łatwo. Zawiodłam się.
4 lata pracowałam nie w zawodzie - choć w branży technicznej - a dziś mam pracę, którą uwielbiam. I to jest coś fajnego, bo do pracy idę z przyjemnością, nie nudzę się, codziennie dzieje się coś innego.
A jeżeli chcesz zarabiać dużo pieniędzy (i tu pytanie: ile to wg ciebie dużo?) to studiuj coś co ma przyszłość - robotykę i automatykę. Polecam.

PS: mój kolega do niedawna - mając to samo stanowisko co ja - zarabiał 2,5 tys.na rękę. Ukończył studia techniczne.
Ja zarabiam więcej. Moja koleżanka kończyła studia ze mną, nie pracuje w zawodzie, a zarabia więcej niż on i ja. Tylko z pracy nie jest zadowolona i wiecznie narzeka.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku