Forum dyskusyjne

RE: Co dalej? Coraz większa nerwica Paulo Coelho..

Autor: bezogonka   Data: 2021-01-03, 12:31:20               

Sys,
o ile talent literacki Cię nie opuszcza,o tyle Twoje poglądy "opuszczają ziemski padoł" i wnioskują w sposób tak prosty, i tak populistyczny, że jedynym argumentem o wielkości cywilizacji ludzkiej są monumentalne budowle wznoszone przez mężczyzn.
Faktem jest, że owe budowle wznoszone były w większości przez mężczyzn ale nie stałoby się to,gdyby nie współpraca z kobietami. Zatem nie mężczyzna i nie kobieta a umiejętność współpracy między nimi są podwaliną cywilizacji.
A innym już zagadnieniem jest niewolnictwo, odebranie siłą fizyczną praw kobietom czy innym mężczyznom.
Od chwili,gdy kobiety mogły się uczyć na równych prawach co mężczyźni(czyli krótki czas i jeszcze nie w każdym zakątku świata) rozwój cywilizacji nie przystopował.
"Twój Bóg",jeśli życzy sobie dominacji męskiej części świata (i to tylko wybranych,bo historia już to przerabiała) nad żeńską, jest niespełna rozumu :-),zatem nie ma nic wspólnego z Bogiem-istotą idealną i wszechwiedzącą.
Wszystkie cywilizacje korzystające z niewolników upadły,pozostawiając po sobie puste budowle, piękne przedmioty bez wartości dla rozwoju świata.
Nasza,tak młoda,owszem korzysta ze spuścizny ale ma szansę wznieść się na wyżyny poprzez współpracę między płciami czy narodami. Ma nadal szansę.
Wydaje się jeszcze możliwe znalezienie sposobu,by kolejna cywilizacja nie upadła.
Nasza świadomość jednak musi pożegnać się z wizerunkiem miłościwie panującego człowieka(a już na pewno mężczyzny solo).
To tyle, Sys, mam do powiedzenia.
Przyjemnej niedzieli.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku