Forum dyskusyjne

RE: Agresja słowna?

Autor: APatia   Data: 2020-11-29, 13:46:11               

"Nawet jak byłas niemowlakiem???"

No wybacz ale raczej nikt z nas nie pamięta tego okresu w swoim życiu. Najwcześniejsze co pamiętam to jak miałam 3-4 lata i rodzice podnosili mnie na rękach. Od tamtej pory wiem że mam lęk wysokości. Zawsze gdy to robili darłam się niemiłosiernie więc przestali to robić ;p

"No widzisz ,a dla mnie to świadczy o tym,że prawdopodobnie byłaś wychowywana pod jakimś przymusem wdzięczności."

Nie. Nie byłam. Nikt nie oczekiwał ode mnie wdzięczności za cokolwiek. Dlatego może ja dziś też tego nie wymagam od nikogo i w dalszym ciągu nie oczekuję wdzięczności od innych.

"Chyba nie do końca bawi ,bo wyraziłas to z przekąsem,a to była tylko taka analogia do tego by zajac sie swoimi sprawami/szafami."

Bawi mnie to, często gdy mnie coś bawi wyrażam to z przekąsem. Skoro była to analogia to czego analogią było nawiązanie do czarnego piątku?

"Wydaje mi się,że masz niejaki problem z odczytywaniem i interpretacją niektórych swoich uczuć."

Z tym nie. Prędzej z odczytywaniem uczuć i zamiarów innych ludzi w słowie pisanym.

"Za nic nie naruszysz tych pomników matki i dziadków"

Za nic? Mieli swoje dziwactwa jak każdy ale jeżeli chodzi o moje wychowanie, o to co mi dali, to nie. Nie mam im nic do zarzucenia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku