Forum dyskusyjne

RE: Poczucie bycia samemu z problemem mimo terapii

Autor: fatum   Data: 2020-12-04, 17:14:42               

..."Pisząc o wolnej woli, Harari stroni od filozoficznych niuansów, w które przez wieki obrósł ten temat, zadowalając się potoczną intuicją, że czujemy, iż sami możemy kierować własnymi działaniami. Stwierdza następnie, że procesy w przyrodzie, także w naszych mózgach, mogą być deterministyczne lub rządzone przypadkiem, ale nie wolne, oraz że istnienie wolnej woli jest nie do pogodzenia z teorią ewolucji, wyjaśniającą funkcje biologiczne przez interakcje genów i losowych wpływów środowiska. Jako gwóźdź do trumny sprawy wolnej woli Harari przytacza jedną z nowszych wersji słynnego eksperymentu psychofizjologicznego przeprowadzonego jeszcze w latach 80. XX w. przez Benjamina Libeta. W badaniu wykonanym ok. dekadę temu przez zespół Johna-Dylana Haynesa, osoby, których aktywność mózgowa była mierzona metodą obrazowania rezonansem magnetycznym (fMRI), miały za zadanie naciskać lewy lub prawy przycisk, kiedy tylko zechcą. Okazało się, że odzwierciedlająca decyzję aktywność kory przedczołowej i ciemieniowej mózgu rosła nawet 10 s wcześniej, nim osoba badana raportowała uświadomienie sobie własnego wyboru. Przez całe lata eksperyment Libeta i jemu podobne obrosły w potężną interdyscyplinarną literaturę, w której do dziś brakuje konsensusu, na ile sprawczą rolę odgrywa nasza świadomość." P.S. skoro masz teraz czas to powiedz mi jak rozumiesz te słowa o wolnej woli?Wolną wolą zajmuję się dość długo i każde inne spojrzenie na tą kwestię jest dla mnie intrygujące.Pomożesz mi w tym?Bardzo proszę.Bardzo.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku