Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (31)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
- Autor: rottentomato Data: 2020-10-12, 19:29:45 Odpowiedz
Witam,
Jestem tutaj nowa. Problem mój wygląda pokrótce tak: pracuję z dużej firmie od dłuższego czasu. Sytuacja wygląda z pozoru banalnie: mam dośc, chcę się zwolnić umawiam się z moim przełożonym na spotkanie. Jestem przygotowana do odejścia z pracy, jednakże szef bardzo gwałtownie zareagował na moje wypowiedzenie. Do tego stopnia że poprosił dyrektora o spotkanie i po kilku dniach dostałam propozycję pracy w innym dziale. Robie praktycznie to samo, nadal się nie rozwijam. Praca ta jest bardzo monotonna i męcząca.
Dziwne jest natomiast zachowanie mojego szefa, który tak usilnie błagał, żebym została w firmie aż wywierał na mnie presję. Prosił abym została,błagał, nalegał odwoływał się do emocji, uczuć. Dodam, ze sam nie pracuje już w moim dziale- ani starym ani nowym.
Dodam, że nie jestem specjalistą i pracuję na szeregowym stanowisku. Psychicznie mam juz dosc tej pracy!
Co może być tego przyczyną, nie jest już moim przełożonym, dlaczego mu tak bardzo zależało żebym została w firmie ? - Autor: fatum Data: 2020-10-12, 20:07:03 Odpowiedz
Pewnie dlatego,że lubi "zgniłe pomidory".-:)
- Autor: Anielaa Data: 2020-10-12, 21:32:35 Odpowiedz
Moze trudno dostac dobrego pracownika za niewielkie wynagrodzenie?
A moze sie podkochiwal? ;)
A moze... - Autor: Yangmei Data: 2020-10-13, 10:06:56 Odpowiedz
To się chyba nazywa brak asertywności. Zamiast stać twardo na swoim, uległaś i teraz szukasz usprawiedliwienia dla podjętej decyzji.
Złóż wypowiedzenie, powiedz jasno i stanowczo "NIE" - Autor: APatia Data: 2020-10-13, 11:07:20 Odpowiedz
Odpowiedź jest prawdopodobnie bardzo prosta.
Nikt za tak niską stawkę nie chce przyjść pracować na tym stanowisku.
U nas jest tak z pracownikami na magazynie. I trzymają gości, którym się robić nie chce, organizują co jakiś czas strajki włoskie itd. Było to wielokrotnie przez nas zgłaszane zarządowi i dalej nic z tym nie robią.
Większy problem polega na tym że nie potrafisz powiedzieć NIE i wyjść ze strefy komfortu. Na początku też tak miałam. Kisiłam się w firmie w której się męczyłam i nie rozwijałam. W końcu sami mnie zwolnili bo chyba widzieli, że mam dość i mi się nie chce jak kiedyś.
Znajdź nową pracę i odejdź zanim sami znajdą kogoś na twoje miejsce i dostaniesz wypowiedzenie. - Autor: fatum Data: 2020-10-13, 11:37:31 Odpowiedz
Ale rottentomoto nie uczestniczy w dialogu-dyskusji,więc bez sensu jest taki wątek.Zresztą co raz więcej jest takich wątków.Zabierają tylko czas.I nie dziękują.Co to za maniery.Co to za świat.-:)
- Autor: mimbla1 Data: 2020-10-13, 11:51:51 Odpowiedz
Nagle ci to zaczęło przeszkadzać, Fatum? toż to od lat na forum norma, takie wątki w których Autor znika a rozmowa się toczy w najlepsze, czasem na temat odległy od tematu pierwszego wpisu.
Przypomnę Ci może, że każdy czyta i pisze tu dobrowolnie, zatem trudno mówić o zabieraniu czasu komukolwiek. - Autor: Yangmei Data: 2020-10-13, 12:00:16 Odpowiedz
Problemem jest archaiczny serwis, nie tylko pod kątem wyglądu.
Jak się zapomni hasła, to trzeba znać login, jak się go nie zna, to konto w zasadzie przepada.
- Autor: fatum Data: 2020-10-13, 12:15:19 Odpowiedz
Tak zaczęło.-:)Ale Ty jesteś dzisiaj mimblusia1 niebywale zasadnicza.Śniadanka nie jadłaś?,a może kawusi nikt Ci nie podał?-:)Napisałam o moim zabieraniu mi czasu.Ty jak widzę lubisz mieć zabierany czas to inna inszość jest.Tak,teraz nagle polubiłam porządek.Pewnie przez to,że mam przyjemność pisać dla i z Introwertykami.Radzę sobie,to musisz i powinnaś mi przyznać.-:)Chyba,że chcesz być zakłamana?-:)^*^
- Autor: mimbla1 Data: 2020-10-13, 12:31:04 Odpowiedz
Swoim czasem sama dysponujesz, przynajmniej jeśli idzie o czas spędzany na forum i sorki, nikt Ci nic tu zabrać nie może. Tak samo jak mnie. Ten czas to raczej coś na kształt szeroko pojmowanej dobrowolnej inwestycji, nie każda daje zyski spodziewane :)
Zasadnicza to ja jestem z natury.:) ale nie zamierzam nagle próbować zmieniać klimatu i zwyczajów forum.
No i jeśli porządek to ...zaczynamy zawsze od siebie. Jak zauważę, że nagle zaczęłaś pisać tylko na temat to dojdę do wniosku, ze doznałaś radykalnej przemiany wewnętrznej - ale jakoś mi się to wydaje mało prawdopodobne :) - Autor: fatum Data: 2020-10-13, 12:50:20 Odpowiedz
Kochanie zrobimy to tak,czyli po mojemu.Ty nadal będziesz sobą i także ja będę sobą.-:)Przecież też się nie mogę doczekać kiedy będziesz wreszcie mniej zasadnicza,mniej wiedząca, bardziej spontaniczna,czasem pisząca od czapy (by zachęcić tych o niskim poczuciu swojej
wartości) i inne taaakie psychologiczne triki,itd.Ale też mi to się wydaje cudem,czyli mało prawdopodobne.A teraz zakładam maseczkę.-:),bo nigdy nic nie wiadomo skąd się i od kogo się przeniesie ten wróg-wirus.-:)Pa mimbla1. - Autor: mimbla1 Data: 2020-10-13, 12:58:54 Odpowiedz
Ależ ja wcale nie oczekuję i nigdy nie oczekiwałam, że się zmienisz, Fatum. Jesteś jaka jesteś i piszesz jak piszesz.
Podobnie jak ja. I wiele innych osób. - Autor: fatum Data: 2020-10-13, 14:10:48 Odpowiedz
Ok.Zatem za 5godzin zdejmę już moją kolorową i na miarę uszytą maseczkę.-:)
- Autor: znajoma Data: 2020-10-13, 13:00:56 Odpowiedz
Prosił, nalegał, błagał, wywierał presję. a może klęczał przed Tobą i prosił o pozostanie w pracy?
Widzisz, ja w takiej sytuacji po prostu zapytałabym szefa, dlaczego tak mu zależy na pracownicy. I oczywiście od razu poprosiła o podwyżkę. Nie miałaś odwagi? To teraz męcz się i rozkminiaj sprawę. - Autor: mouse Data: 2020-10-16, 18:45:59 Odpowiedz
Nie wiem co bylo przyczyna takiego stanu rzeczy. Moze bylas/ jestes bardzo dobry pracownikiem, ktory za minimalna krajowa oddaje sie pracy? Moze bylas gotowa do pomocy kolegom/kolezankom z dzialu. Pewnie to budzetowka lub prywatny tzw. Janusz Biznesu, ktory skapi kasy na ludzi. Teraz ciezko z praca, wiec nie wiem czemu taki problem. Moze ZBYT bardzo sie staralas. I teraz wyszlo to im minus.