Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (13)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 16:41:07 OdpowiedzWitam, mam 29 lat, około 3 lata temu zostawiła mnie dziewczyna po 8 letnim związku. Podczas rozstania otrzymałem wsparcie od jej byłej już przyjaciółki (która de facto znałem prawie tyle samo) a dziś jesteśmy narzeczonymi, planujemy ślub.
Moja była zaszła w ciąze zaledwie 3-4 miesiące po zwiazaniu się z nowym facetem. Nie mają slubu, zyja na kocią łapę.
Dziś nie obchodzi mnie jej życie, nie czuję zadnych przyspieszonych oddechow ani podwyzszonego cisnienia gdy ją widuje (mieszkamy niedaleko siebie, obecnie mieszkam u teściów, planujemy kupić dom)
Do tej pory moja była używa insynuacji w portalach społecznosciowych w stosunku do mnie i mojej narzeczonej, nie dośc że to jakies wulgarne wycinki z nagran "rapowych" , w takim sensie ze wrzuca piosenke i kawałek tekstu w opisie, w reakcji na sytuacje np. jak tego dnia minelismy sie w sklepie wieczorem wrzuca wulgarny kawalek, a domniemam ze ta sytuacja była triggerem, bo nie jest szczegolnie aktywna na spoleczniowkach (obraza osob pod 30 mieszkajacych z rodzicami). Podobnie z moja narzeczona.
Nie przejmuje sie tym jakos szczegolnie, uwazam to za szczeniackie, prostackie i denne. Problemem jest to ze ta osoba zmienila sie nie do poznania. Jest na chwile obecna patuską, kiedys w zyciu bym nie pomyslal ze moze sie tak zachowywac.
Fakt, moje zycie odkad jestesmy z moja nowa ruszylo do przodu, jezdzimy na wakacje, planujemy slub, chcemy kupic dom.
Czy jest to przejaw negatywnej atencji, braku pewnosci soebie czy tez nienawisci?RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 16:44:37 Odpowiedzps.
dodam też ze mam bardzo dobra prace, moja narzeczona tez, stac nas na wszystko.
Moja byla mieszka ze schorowana matka (dobrze po 70) oraz dzieckiem i swoim facetem.
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: fatum Data: 2020-10-11, 17:23:45 OdpowiedzSłuchaj skoro ona jest patuską,to kim ty teraz jesteś młodzieńcze?!
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 17:27:52 Odpowiedzdobra, moze troche sie rozpedziłem z ocenianiem kogokolwiek i nazywaniem rzeczy. Problem w tym że zawsze uwazalem ze duzo od niej i tego zwiazku wynioslem i pytanie czy zawsze taka byla i teraz to widze pagrzac z boku, czy nie byla taka i zaszla jakas zmiana
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: fatum Data: 2020-10-11, 17:38:10 OdpowiedzOk.To na początek popatrz teraz trzeźwo na siebie i wypisz mi jakie to zmiany zaszły w Tobie i u Ciebie?Potrafisz to normalnie zrobić?!Umiesz to uczynić?!
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 18:00:26 OdpowiedzPrzyczepiasz się do oceny, sama stylem wypowiedzi kreując ze mnie półgłówka. Nie podoba mi sie Twój protekcjonalizm jak i pisanie od rzeczy. Nie potrzebuję już nic od Ciebie, zważywszy na to, że ta rozmowa nie dojdzie nigdzie, jestem tego pewien.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę
Czy Marek Penksa to Twój Idol???.................
Autor: fatum Data: 2020-10-11, 21:15:41 Odpowiedzhttps://youtu.be/FVt_XVnX7Is jeśli on jest Twoim Idolem to weź może u niego kilka lekcji z życia.Dzięki.
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: APatia Data: 2020-10-11, 19:21:44 OdpowiedzŚmieszne to... Ja mówiąc: "byłam 4 lata w związku, po rozstaniu nie interesuję się życiem byłego faceta" mam na myśli, że zerwałam z nim całkowity kontakt, wyjechałam do innego miasta, wykasowałam nr telefonu, usunęłam zdjęcia i pozbyłam się wszystkiego co z nim związane. Dziś nie mam bladego pojęcia czy, z kim i jak on żyje.
Ty twierdzisz "Dziś nie obchodzi mnie jej życie" jednak wiesz o jej obecnym życiu całkiem sporo. Spowiada ci się gdy ją widujesz?
"Do tej pory moja była używa insynuacji w portalach społecznosciowych w stosunku do mnie i mojej narzeczonej"
Może czas usunąć lub zmienić konto na portalu żeby nie widzieć jej wpisów?
"Czy jest to przejaw negatywnej atencji, braku pewnosci soebie czy tez nienawisci?"
Co za różnica? Co cię to obchodzi? Skup się na swoim związku. Ja się z byłymi nie kontaktuję i nawet się nie zastanawiam dlaczego jeden z nich ciągle do mnie pisuje. Raz się go zapytałam i stwierdził, że sam nie wie. Może skoro cię to nurtuje to sam jej zapytaj?RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 19:38:45 OdpowiedzMamy wspólnych znajomych,ba nawet jesteśmy zaproszeni na jedno wesele. Znajomi w więkoszości nie chcą obstawać za jakąkolwiek ze stron, więc mimochodem pewne informacje do mnie docierają, to proste że dziś nie da się odciąć całkowicie, nie wyprowadzając sie conajmniej do innego miasta i zmienianąc znajomych,ucieczka nie jest rozwiązaniem,tylko pogodzenie się i akceptacja.
No i pogodziłem się i zaakceptowałem, traktujac ta relacje jako wspaniała przygode, wiele rzeczy zrozumiałem, głownie ze względu na to że była to jedna z najważniejszych osób w moim życiu przez dlugi czas.
Poza tym jej rodzina też mnie zaczepia spotykając mnie.
Mieszkam w niezbyt dużym miasteczku.
Jakie ma znaczenie? Lubie wyciągać wnioski. Z własnych błędów, z błędów innych. To wciaz sa watki dotyczace mnieRE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: APatia Data: 2020-10-11, 22:15:04 Odpowiedz"No i pogodziłem się i zaakceptowałem..."
A wg mnie wcale nie. I drążysz jej temat. Powinieneś poinformować swoich znajomych, że ta osoba cię nie interesuje i nie chcesz o niej słuchać. Ale skoro o niej słuchasz to cię interesuje.
Mam przyjaciółkę. Po rozstaniu z facetem rozmawiałam z nią i ciągle tematem wracałam do niego. Wiesz co zaczęła robić? Mówiła: Ale mnie to kompletnie nie obchodzi więc zmień temat. Nie znam tego typa, a po tym co z tobą zrobił w ogóle go nie lubię i nie chcę o nim słuchać.
To jest naprawdę świetna przyjaciółka, wiesz?
Dzięki temu, że nie miałam z kim gadać o nim, w końcu przestałam o nim myśleć.
Po drugim rozstaniu byłam mądrzejsza. Gdy wspólny znajomy zaczął mi pisać o byłym, o tym jak wziął ślub itp. od razu poinformowałam go, że mnie to nie obchodzi i poprosiłam żeby mi o tym człowieku nigdy więcej nie wspominał.
Straciłam przez to co prawda znajomego (naszego wspólnego) ale zyskałam innych, którym nie zawracam głowy tematami byłych związków - chyba że sami zapytają.
A po co jej rodzina cię zaczepia?
Pytają co u ciebie? To dobrze. Odpowiadaj.
Ale jak zaczną mówić o niej, powiedz że nie chcesz o tym słuchać. Może się obrażą... i co? Trudno. To już obcy ludzie są.RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: penksa Data: 2020-10-11, 19:49:16 OdpowiedzOczywiście, zdjęcia, numery, nic takiego nie mam już dawno. Ale jestem człowiekiem który chce znać podstawy opinii innych o nim. Ale masz dużo racji ;)
RE: szukanie atencji lata po rozstaniu
Autor: lovesalsa2 Data: 2020-10-11, 20:46:03 Odpowiedzfatum miala racje. dziwie sie, ze chciala Ci pomoc. Mysle, ze to nie jest forum dla Ciebie. Jestes czlowiekiem sukcesu i nie potrzebujesz zadnego wsparcia. Ja bym skakala z radosci w Twojej sytuacji. Wszystko macie i jeszcze Twoja byla zada od Ciebie atencji, a Ty ja masz za nic teraz. Zyc nie umierac. Chyba kazdy marzy o takim zakonczeniu dla siebie. Tylko widzisz zycie toczy sie dalej...Milej podrozy!