Forum dyskusyjne

RE: Zmienne zachowanie kolegi

Autor: APatia   Data: 2020-02-05, 14:24:33               

A to mój kolega od czasu do czasu też próbuje sobie "pożartować" ale ja wiem, że jak zacznę, to on nie będzie chciał skończyć. Więc nie angażuję się. Dzięki temu jestem spokojna i zadowolona z życia ;)
Właśnie przed chwilą zauważył, że sprowadzam o jedną sztukę sprzętu za dużo z innego oddziału. Na co ja mówię, że nie, sprowadzam tyle ile chciałeś. A on pyta - oczywiście cała rozmowa toczy się przy wszystkich pracownikach - czy jestem PEWNA? Więc odpowiadam, że TAK. Koniec końców i tak uznał, że sprzętu jest za dużo.
Olałam. Dlaczego? Ponieważ odkąd stosuje swoje gierki typu - zarzucanie mi, że nie wiem co robię, zaczęłam sobie zapisywać wszystko czego ode mnie wymaga. I mam jak wół na kartce zapisane, że dnia tego i tego zażyczył sobie tyle sprzętu. On nie ma na swoje słowa żadnego poparcia, a ja wiem, że zrobiłam dobrze.
Jeszcze jakiś czas temu pomyślałabym: co ze mną jest nie tak, że nie mogę zapamiętać kilku prostych informacji? Byłoby mi głupio i sama zaczęłabym wierzyć, że głupieję. A tak wiem, że to nie ja jestem głupia tylko on ma kompleksy.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku