Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Homoseksualizm nie jest zdeterminowany genetycznie

Autor: APatia   Data: 2019-09-08, 12:39:01               

Problem w tym Fatum, że nie czuję potrzeby całowania kogokolwiek. A nie robię czegoś na co nie mam ochoty.

Swoją drogą taka sytuacja mnie spotkała dziś w nocy (to tak nie w temacie ale...)
O godzinie 0:00 dzwoni do mnie jakiś nieznany mi nr.telefonu. Krótki sygnał - nie zdążyłam odebrać. Za chwilę dostaję smsa o treści: kim jesteś? Odpowiadam: to ja pytam kim ty jesteś i dlaczego wydzwaniasz do mnie o północy? Przedstawił się jako Patryk (nie znam żadnego Patryka). I gość pyta kiedy się spotykamy? Odpowiadam: nie umawiam się na randki w ciemno ;-) A ten dalej: że mam być na rynku (w Poznaniu) jutro o 11. Pytam się gościa skąd w ogóle pomysł, że mam możliwość tam być? A on: to będziesz czy nie? Bo mojej żony akurat ma nie być w domu. Pytam: a dlaczego umawiasz się ze mną za plecami żony? Może ją również zaprosimy na to spotkanie i w trójkę pójdziemy na piwo? Po chwili dzwoni telefon. Odbieram, a tam kobieta się przedstawia jako żona Patryka i pyta mnie skąd mam jego nr? Ja skonsternowana mówię, że nie mam, dlatego pytałam z kim rozmawiam. Okazało się, że gość wydzwaniał do jakiejś kobiety nocami ale jak podała numer okazało się, że różni się jedną cyfrą od mojego ;-))) pomyliła się i dzwoniła nie do tej kobiety co chciała. Pogadałam z nią chwilę, wyżaliła się, że 6 lat po ślubie są, a on ostatnio coś odwala. Że niby z kolegami wieczorami tak często wychodzi. Przeprosiła za pomyłkę i się rozłączyła.
To taka historia z życia na rozluźnienie atmosfery ;-)

Odpowiedz