Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

Mylenie pojęć edukacji i promowania to błąd

Autor: siostradisel   Data: 2015-08-30, 07:54:05               

podstawowy w procesie przygotowywania młodzieży do życia seksualnego.

Cechą edukacji jest dostarczenie w sposób przystępny niezbędnej wiedzy, tak aby młody człowiek podejmując współżycie lub decydując się na wstrzemięźliwość do ślubu był świadom ryzyk.
Edukacja seksualna to nie tylko niwelowanie ryzyka niechcianej ciąży, ale też ochrona przed chorobami, psychicznymi urazami czy nauka poszanowania intymności oraz - co jest niezwykle ważne - cudzych odmiennych postaw.
Tymczasem obecnie walczące ze sobą modele edukacyjne pogłębiają radykalizację tych postaw: czyli modele niemoralnej puszczalskiej i katolickiej ciemnej cnotki. W przypadku chłopaków: bohatera i cioty. To jest główny problem, bo młodzież największe głupoty popełnia pod presją rówieśników własnie.

Moim zdaniem młodzież powinna być uczona wlasnie właściwych postaw i asertywności, a wiedzę o antykoncepcji i co robić jak zaswędzi - odnajdzie sobie sama, chociażby w internecie lub odwiedzajac lekarza.

A teraz gorzka pointa urzędniczych odgórnych pomysłów na seksualną edukację - 15-latka moze sama kupić w aptece tabletkę wczesnoporonną i prezerwatywy, ale juz do ginekologa musi mieć zgodę rodziców.

Teraz dodatkowo MZ chce obowiązkowo szczepić dziewczynki na HPV, mimo ze szczepionka nie jest jeszcze dokładnie przebadana w kwestii skutków ubocznych.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku